Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Otwarto kolejne mieszkanie treningowe. Zagrożeni uczą się tam wychodzić z bezdomności

Dominik Fijałkowski
Jeden z dwóch pokojów mieszkalnych w mieszkaniu treningowym w Inowrocławiu.
Jeden z dwóch pokojów mieszkalnych w mieszkaniu treningowym w Inowrocławiu. Dominik Fijałkowski
Kuchnia, łazienka, dwa pokoje mieszkalne i pokój dzienny. Właśnie oficjalnie oddano w Inowrocławiu kolejne mieszkanie treningowe, które pomoże osobom zagrożonym wyjść z bezdomności.

Zlokalizowane jest ono przy ul. Solankowej, w budynku sąsiadującym ze żłobkiem integracyjnym. - Dziś miną dwa tygodnie, jak się tutaj przeniosłyśmy. Przyznaję, na początku były spore obawy, ale teraz jest wszystko w porządku - mówi jedna z kobiet skierowanych do treningowego lokalu. Wychowuje 3-letniego synka. Razem z nią na Solankowej zamieszkuje jeszcze jedna młoda kobieta z 3-latkiem.

Drugi etap

- Panie są podopiecznymi Terenowego Komitetu Ochrony Praw Dziecka. Wcześniej mieszkały w naszym schronisku - informuje Aleksandra Smagała z TKOPD.

Pobyt w mieszkaniu treningowym jest drugim etapem wychodzenia z bezdomności. Osoby, które trafiają do takiego lokalu mogą w nim przebywać maksymalnie trzy lata. W tym czasie muszą zdobyć pracę, by utrzymać siebie i dzieci, a także, by pokryć koszty związane z eksploatacją lokalu. Za jakiś czas będą musiały też same rozpocząć poszukiwanie mieszkania.

- Działania prowadzone przez terenowy komitet wpisują się w miejską strategię rozwiązywania problemów społecznych na lata 2006-2015. Można powiedzieć, że sprzedaliśmy pomysł na mieszkania treningowe, a co najważniejsze, znaleźli się ludzie, instytucje, które ten pomysł realizują - komentuje Grzegorz Gąsiorek, naczelnik wydziału spraw społecznych inowrocławskiego ratusza.

Z pomocą stowarzyszenia

Nie byłoby jednak mieszkań treningowych, gdyby nie inowrocławskie Stowarzyszenie "Rodzina - Godne Życie". To dzięki niemu zniszczone lokale komunalne przechodzą gruntowny remont.

- Pozyskujemy na ten cel środki z różnych źródeł. Wspierają nas biznesmeni i zwykli mieszkańcy. Adaptację lokalu, który dziś oficjalnie otwieramy wsparliśmy między innymi pieniędzmi zebranymi w czasie dobroczynnego balu - podkreśla Ewa Sadłowska, wiceprezes Stowarzyszenia "Rodzina - Godne Życie".

Podkreślić należy, że stowarzyszenie zadbało nie tylko o remont, ale też o wyposażenie mieszkania treningowego w meble i inny niezbędny sprzęt. - To dopiero początek naszej współpracy z terenowym komitetem i miastem. Jesteśmy młodą instytucją, która chce rozwijać swą pomocową działalność - dodaje pani wiceprezes.

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska