
Brak podstaw prawnych do zbierania danych
ZPP zwraca uwagę, że planowane przepisy MR i GIS jednoznacznie nie określają, jaka jest podstawa prawna do żądania od klientów wrażliwych danych.
- W sferze domysłów pozostaje czy przedsiębiorca prowadzący restaurację ma prawo do wylegitymowania osoby stawiającej się w lokalu lub jak zachować się wobec osoby, która odmawia podania realnych i weryfikowalnych danych. Wytyczne nie precyzują też, jak głęboko sięgające dane mają być komasowane – czy osoby przebywające w ogródku restauracji powinny zostać zweryfikowane oraz czy jako wspólne przestrzenie rozumiane są również toalety - punktują pracodawcy.
ZPP zwraca też uwagę na to, że podobne zapisy dotyczące zbierania informacji o klientach nie obowiązują w sklepach, środkach komunikacji miejskiej, czy taksówkach.
>>>>

- Apelując o jak najszybsze otwarcie branży gastronomicznej w najbliższych etapie otwierania gospodarki, pragniemy zwrócić uwagę, że wprowadzenie wyjątkowo trudnych w realizacji i kontrowersyjnych z punktu widzenia ochrony prywatności konsumentów wytycznych spowoduje, że do realnego otwarcia tej branży nie dojdzie - przekonują przedsiębiorcy. - Wprowadzenie kwestionowanych rozwiązań dla restauracji, barów, czy kawiarni spowoduje, że wielu właścicieli nie zdecyduje się na ich otwarcie, klienci nie będą zainteresowani korzystaniem z ich usług. Okres ten i dalsza niepewność powodować będzie dalsze zwolnienia pracowników oraz upadanie lokalnych przedsiębiorstw z branży samej w sobie, jak i branż powiązanych.
Z danych firmy GfK wynika, że wartość rynku gastronomicznego w Polsce to 36,6 mld zł. Przed kryzysem związanym z koronawirusem liczba lokali w Kraju wynosiła ponad 76,5 tys. Ile z nich przetrwa, nikt nie potrafi na razie oszacować.

W związku z wieloma nieścisłościami Związek Przedsiębiorców i Pracodawców zwraca się o:
- uściślenie procedur zapobiegawczych o sposób zachowania na wypadek identyfikacji obecności wirusa u pracownika, a nie jedynie jego podejrzenia. Proponowana procedura nie uwzględnia możliwości niewpuszczenia na teren zakładu pracy pracownika z innymi objawami niż temperatura powyżej 37,5 stopni (na przykład kaszel). Nie jest też do końca jasna odpowiedzialność pracodawcy za odesłanie pracownika „transportem indywidualnym”,
- ustalenie czy w mocy pozostaje Rozporządzenie z dn. 2 maja 2020 o możliwości pracy w mniejszej odległości niż 1,5 metra jeśli pracodawca zapewnia środki ochrony takie jak rękawiczki lub płyn do dezynfekcji,
- doprecyzowanie czy maksymalna liczba miejsc siedzących w restauracji uwzględnia również miejsca w ogródku/na świeżym powietrzu,
- zachęcenia klientów do płatności bezkontaktowych.
>>>>