https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pacjenci grudziądzkiego szpitala pozywają lecznicę. Nawet za zbyt dużą bliznę po zabiegu

Łukasz Ernestowicz [email protected] tel. 56 45 11 925
sxc.hu
Od 500 zł do miliona żądają od szpitala pokrzywdzeni pacjenci. Nawet za nieestetyczne wycięcie wyrostka robaczkowego.

Grudziądzcy lekarze i dyrekcja szpitala z roku na rok coraz częściej muszą tłumaczyć się ze swojej pracy przed obliczem Temidy. Jeszcze kilka lat temu rzadko kto myślał o procesie cywilnym z lecznicą. Chyba tylko w niepodważalnych przypadkach błędów lekarskich. Ostatnio prawnik szpitala ma jednak pełne ręce roboty.

- Obserwujemy niepokojące zjawisko wytaczania nam pozwów dosłownie o wszystko - mówi Marek Nowak, dyrektor grudziądzkiego szpitala. - W ubiegłym roku skierowano do sądu przeciw nam kilkanaście spraw. W tym roku sześć.

Lekarze narazili na stres, a pielęgniarki były niemiłe

O co konkretnie pacjenci skarżą szpital?

- O to, że lekarze narazili ich na stres, że personel był nieuprzejmy, że pobraliśmy bez zgody krew - wylicza Marek Nowak, dyrektor grudziądzkiego szpitala. - Zdarzają się też takie przypadki: kobieta po ośmiu latach wytacza nam proces za bliznę po wycięciu wyrostka robaczkowego. I żąda 150 tys. zł.

Kilka procesów pacjenci wytoczyli szpitalowi za to, że wystawiono im rachunek za leczenie (trafili do lecznicy pod wpływem alkoholu). Dwie takie sprawy szpital już wygrał. Trzecia zbliża się ku końcowi.
Są też bardzo poważne pozwy. Na przykład o nieudzielenie fachowej pomocy medycznej.

- I do takich nie mam zastrzeżeń. Bo uważam, że jeśli lekarz popełni błąd, a sąd uzna naszą winę, to szpital musi zapłacić. I to słono - przyznaje Marek Nowak. - Do tej pory jednak nie przegraliśmy żadnego procesu. I wszystko wskazuje na to, że te sześć wytoczonych w tym roku, też jest bezpodstawnych.
Roszczenia pacjentów są mocno zróżnicowane. Najmniejsze wahają się od 500 do tysiąca zł. Wyższe odszkodowania zaczynają się od 20 tys. zł i kończą na milionie.

Prawnicy odradzają absurdalne pozwy

W pozwach medycznych specjalizuje się kilka kancelarii adwokackich w Polsce.

- Grudziądzanie korzystają z usług jednego z mecenasów w Toruniu - mówi grudziądzka adwokat Krystyna Chróścicka. - W naszym mieście zdarzają się poważne przypadki błędów lekarskich. Przypominam sobie taki, kiedy pacjent został wypisany ze szpitala, a jeszcze tego samego dnia trafił na stół operacyjny w innej placówce. Jeśli chodzi o takie sprawy jak zbyt długa blizna po wyrostku, to odradzałabym walkę w sądzie. To absurdalne.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
A-Mail
Mylisz się drogi czytelniku.Już kiedyś na łamach Pomorskiej wyjaśniono, że istnieją przepisy ,które pozwalają szpitalowi pobierać opłaty za usługi wykonane dla osób pod wpływem alkoholu.PZU za wypadek samochodowy też nie wypłaci odszkodowania jak masz go po pijaku.Natomiast trzeba dokładnie sprawdzić ile tego alkoholu się ma i czy jest się sprawcą czy ofiarą.Jak żona wiezie cię na tylnym siedzeniu i rąbnie w was inny pojazd- to nikt od ciebie w szpitalu nie weźmie złotówki.Ale jak to ty prowadzisz...Wtedy wezmą.

Wtym problem że przepisy mówią otym że pacjęt będący pod wpływem alkocholu płaci wtedy gdy alkochol miał wpływ na powstałe zdarzenie. Ocenę tego czy alkochol miał wpływ, czy nie pozostawino lekarzowi. A, "kochany" p Nowak karze brać pieniązki od każdego, jak leci!!!! I wtym jest problem
g
gość
Brawo pacjenci, najwyższy czas pokazać konowałom że nie są poza prawem. Opłaty za leczenie kogoś kto pod wpływem alkoholu doznał urazu, też jest niezgodne z prawem i konstytucją, jest wymysłem p. Nowaka. Ludzie którzy o tym nie wiedzą płacą za leczenie. Ale może chcą płacić to trudno.

No to sprawdź prawo i konstytucje uważnie a potem zabieraj głos bo nie masz racji
j
jajacek
Głupi jesteś po prostu - jeżeli na weselu po pijaku coś Ci się stanie to szpital ma prawo wziąć opłatę - co w tym dziwnego ? Tzn co w tym niezgodnego z regulaminem szpitala?
Jeśli jedziesz po pijaku w taksówce i masz wypadek to nie wezmą od Ciebie kasy. Ale jeśli po pijaku ( i chocby na weselu) sie przewrocisz i potluczesz to za leczenie dostaniesz fakturę. Proste, co w tym dziwnego ?
Poza tym nie badają każdego alkomatem. Jak jesteś lekko tam pijany to nie biorą od Ciebie krwi i opatrują bez niczego.
Jeśli do szpitala trafisz polprzytomny upojony alkoholem z rozciętą głową - dostajesz fakturę, i bardzo dobrze zresztą.

Matoł jesteś i tyle, a skoro jesteś takim deb***em to zapewne w przyszłości zapłacisz za leczenie.
o
olo
11 lat temu w Grudziądzkim szpitalu ginekolog na dyżurze stwierdził że nie nie zrobi mi cięcia cesarskiego pomimo że, były wahania tętna płodu, bo jest Boże Ciało. Syn mój urodził się dzień później przez cięcie cesarskie z niedotlenieniem mózgu i do dziś jest osobą niepełnosprawną ruchowo. Gdybym wiedziała jak to bym też ich pozwała, a konkretnie tego lekarza. Niech ktoś mi powie jak wytłumaczyć 11 latkowi że jest inny od swoich rówieśników przez zaniedbanie lekarza. Dzięki grudziądzkiej porodówce na zawsze odechciało mi sie rodzić. Pozostanę przy jednym dziecku i wyrzutach, że nie pojechałam do innego szpitala. Jako pracownik służby zdrowia miałam prawo chyba zaufać. Zawiedziono moje zaufanie. A to boli najbardziej. Śmieszne dla mnie są pozwy o stres, nie miły personel, czy za długą bliznę. Ci ludzie chyba nigdy nie doznali prawdziwej krzywdy .
11111
Zgadza się, ale tylko to jeśli ja spowodowałbym wypadek pod wpływem alkoholu, np. jadąc samochodem, gwałtownie wchodząc na jezdnię itp. Ale jeśli po wypiciu np. dwóch piw złamię nogę na wystającym korzeniu w parku, czy spadając ze schodów np. na weselu i szpital pobierze ode mnie opłatę za leczenie, to jest to opłata pobrana bezprawnie i jeśli sąd polski uzna inaczej, to przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu sprawa zostanie załatwiona pozytywnie dla pacjenta.

Głupi jesteś po prostu - jeżeli na weselu po pijaku coś Ci się stanie to szpital ma prawo wziąć opłatę - co w tym dziwnego ? Tzn co w tym niezgodnego z regulaminem szpitala?
Jeśli jedziesz po pijaku w taksówce i masz wypadek to nie wezmą od Ciebie kasy. Ale jeśli po pijaku ( i chocby na weselu) sie przewrocisz i potluczesz to za leczenie dostaniesz fakturę. Proste, co w tym dziwnego ?
Poza tym nie badają każdego alkomatem. Jak jesteś lekko tam pijany to nie biorą od Ciebie krwi i opatrują bez niczego.
Jeśli do szpitala trafisz polprzytomny upojony alkoholem z rozciętą głową - dostajesz fakturę, i bardzo dobrze zresztą.
j
jajacek
Mylisz się drogi czytelniku.Już kiedyś na łamach Pomorskiej wyjaśniono, że istnieją przepisy ,które pozwalają szpitalowi pobierać opłaty za usługi wykonane dla osób pod wpływem alkoholu.PZU za wypadek samochodowy też nie wypłaci odszkodowania jak masz go po pijaku.Natomiast trzeba dokładnie sprawdzić ile tego alkoholu się ma i czy jest się sprawcą czy ofiarą.Jak żona wiezie cię na tylnym siedzeniu i rąbnie w was inny pojazd- to nikt od ciebie w szpitalu nie weźmie złotówki.Ale jak to ty prowadzisz...Wtedy wezmą.

Zgadza się, ale tylko to jeśli ja spowodowałbym wypadek pod wpływem alkoholu, np. jadąc samochodem, gwałtownie wchodząc na jezdnię itp. Ale jeśli po wypiciu np. dwóch piw złamię nogę na wystającym korzeniu w parku, czy spadając ze schodów np. na weselu i szpital pobierze ode mnie opłatę za leczenie, to jest to opłata pobrana bezprawnie i jeśli sąd polski uzna inaczej, to przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka w Strasburgu sprawa zostanie załatwiona pozytywnie dla pacjenta.
M
Marek
Brawo pacjenci, najwyższy czas pokazać konowałom że nie są poza prawem. Opłaty za leczenie kogoś kto pod wpływem alkoholu doznał urazu, też jest niezgodne z prawem i konstytucją, jest wymysłem p. Nowaka. Ludzie którzy o tym nie wiedzą płacą za leczenie. Ale może chcą płacić to trudno.

Mylisz się drogi czytelniku.Już kiedyś na łamach Pomorskiej wyjaśniono, że istnieją przepisy ,które pozwalają szpitalowi pobierać opłaty za usługi wykonane dla osób pod wpływem alkoholu.PZU za wypadek samochodowy też nie wypłaci odszkodowania jak masz go po pijaku.Natomiast trzeba dokładnie sprawdzić ile tego alkoholu się ma i czy jest się sprawcą czy ofiarą.Jak żona wiezie cię na tylnym siedzeniu i rąbnie w was inny pojazd- to nikt od ciebie w szpitalu nie weźmie złotówki.Ale jak to ty prowadzisz...Wtedy wezmą.
M
Mareczek
Nikt nie miał odwagi podpisać się pod tekstem
D
Daria
Chyba ktoś z przeciwników Nowaka był na urlopie bo długo o szpitalu nie pisano.Ale wszystko wraca do normy- nagonka już się zaczęła.
j
jajacek
Brawo pacjenci, najwyższy czas pokazać konowałom że nie są poza prawem. Opłaty za leczenie kogoś kto pod wpływem alkoholu doznał urazu, też jest niezgodne z prawem i konstytucją, jest wymysłem p. Nowaka. Ludzie którzy o tym nie wiedzą płacą za leczenie. Ale może chcą płacić to trudno.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska