Marek Nowak, kandydat na prezydenta Grudziądza z Nowej Drogi. Czasu Grudziądza podkreśla, że szpital powstał dzięki życzliwości i odwadze wielu ludzi. Wymienia tutaj ówczesnego prezydenta Roberta Malinowskiego, radnych ówczesnych kadencji i ówczesnych członków rady społecznej szpitala. Co do zarzucanego mu zadłużenia lecznicy wyjaśnia: - Szpital ma dwa budżety. Medyczny i inwestycyjny. Medyczny jest finansowany z Narodowego Funduszu Zdrowia i dotyczy tylko działalności leczniczej, wynagrodzeń. A inwestycyjny dotyczy budowy i jego finansowanie może pochodzić ze środków centralnych bądź europejskich.
Marek Nowak podczas konferencji prasowej wyliczał dokumenty jakie wydawały różne instytucje państwowe gdy szpital został zbudowany. W tym m. in. ABW, która stwierdziła że "wszystkie zaplanowane inwestycje wynikały z planów medycznych akceptowanych przez władze miasta: prezydenta, radę miejską i radę społeczną szpitala".
- Prezydent Malinowski zatwierdził 444 mln zł na budowę szpitala. Zatwierdził 1239 łóżek w programie medycznym. Wszystkie zakupy były zatwierdzane przez prezydenta - akcentuje Marek Nowak.
Przypomina też, że pożyczkę - 150 mln zł - wzięły Grudziądzkie Inwestycje Medyczne i dzięki temu możliwe było dokończenie budowy szpitala.
"Nasze zobowiązanie: darmowy parking dla pacjentów"
Czy pacjenci mogą czuć się bezpiecznie w szpitalu? - Zdecydowanie dzisiaj nie. Obserwujemy jak likwidowane są oddziały i łóżka w niektórych oddziałach. Trzeba temu powiedzieć "stop"! Jesteśmy przygotowani na to by odbudować to co było i to co może być - uważa Jarosław Boryń, kandydat na radnego z Czasu Grudziądza. - Gdy szpital został przekształcony w covidowy odeszło wielu specjalistów. W tym obszarze potrzebna jest zależność mistrz - uczeń. Jeśli w szpitalu nie będzie wykwalifikowanej kadry to nie będzie też młodych, którzy będą chcieli się uczyć.
Zdaniem Jarosława Borynia, który był wieloletnim zastępcą dyrektora grudziądzkiej lecznicy za czasów Marka Nowaka, obecnie w "Biegańskim" brakuje nowych technologii: telemedycyny, teleopieki, robotyki.
- Powinny nastąpić zmiany organizacyjne, napływ nowej kadry i wdrożenie nowych obszarów medycznych oraz badań klinicznych - wylicza Jarosław Boryń.
Polecamy także:
Marek Nowak: "Nikomu w środowisku medycznym nie muszę udowadniać, że budzę zaufanie"
Nowa Droga. Czas Grudziądza także daje gwarancję, o ile wygra wybory, że parking przy szpitalu dla pacjentów będzie darmowy.
Marek Nowak, kandydat na prezydenta Grudziądza zapytany o pierwsze decyzje po ewentualnie wygranych wyborach, dotyczące szpitala odpowiada: - Trzeba zmienić organizację pracy. Ja nikomu w środowisku medycznym nie muszę udowadniać, że budzę zaufanie. Jeśli my powiemy, że ten szpital będzie stabilny to lekarze przyjdą i będą tu czuli się miło i przyjemnie. Nie będą już obawiali się, że ktoś może ich wyrzucić.
O tym się mówi w Grudziądzu:
