Przyczynił się do odnalezienia osoby zaginionej, jak również odnajdywał przedmioty pochodzące z przestępstwa. Cieszył się również ogromną sympatią dzieci, dla których uczestniczył w spotkaniach profilaktycznych czy pokazach tresury.
Owczarek belgijski na służbie w rypińskiej jednostce policji
Pako to 10-letni owczarek belgijski, który jako roczny pies, po odbyciu specjalistycznego szkolenia, wstąpił do służby w policji.
12 lutego br. policjanci oraz pracownicy cywilni rypińskiej jednostki pożegnali czworonożnego funkcjonariusza, który po dziewięciu latach służby odszedł na zasłużoną emeryturę. Z tej okazji komendanci złożyli podziękowania oraz wręczyli pamiątkowy dyplom jego opiekunowi, natomiast Pako otrzymał karmę oraz ulubione zabawki.
- Od samego początku Pako służył w rypińskiej jednostce, gdzie przez te wszystkie lata brał udział w wielu akcjach. Na swoim koncie ma szereg sukcesów. Odnalazł osobę zaginioną, tropił ślady sprawców kradzieży i włamań, znajdował przedmioty pochodzące z przestępstwa. Pomagał też w zabezpieczeniu imprez masowych, a w codziennej służbie patrolował ulice naszego powiatu. Pako brał również udział w spotkaniach profilaktycznych. Odwiedzał dzieci w szkołach i w przedszkolach. Tam wspólnie ze swoim przewodnikiem uczył zasad bezpieczeństwa - informuje asp. sztab. Dorota Rupińska, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Rypinie.
Tak policjanci z Rypina podziękowali i pożegnali Pako:
Pako będzie utrzymywany przez państwo
Osiągnięciem Pako było także zajęcie III miejsca podczas wojewódzkich eliminacji do Kynologicznych Mistrzostw Polski.
Więź, jaka wytworzyła się przez lata służby pomiędzy opiekunem a jego podopiecznym sprawiła, że emeryturę czworonożny funkcjonariusz spędzi pod opieką swojego dotychczasowego przewodnika asp. Sylwestra Kowalskiego. Pako jako emerytowany pies policyjny może liczyć na dożywotnie utrzymanie i opiekę weterynaryjną finansowaną przez państwo.
W ten sposób docenia się jego ciężką i wieloletnią służbę.
