Pałac Bank Pocztowy Bydgoszcz - ŁKS Łódź to hit tej serii gier, ponieważ spotykają się piąty z trzecim zespołem.
Bydgoszczanki były rewelacją pierwszej części rozgrywek. Uplasowały się na 5. miejscu z niewielkimi stratami do trzech zespołów będących bezpośrednio przed nimi. ŁKS jest trzeci w tabeli i ma 4 „oczka” więcej niż bydgoski zespół.
Na inaugurację sezonu Pałac przegrał na wyjeździe z „ełkaesiaczkami” 2:3, co było wielką niespodzianką. A mogła ona być jeszcze większa, bo bydgoskie siatkarki w tie breaku prowadziły już 8:3, ale potem roztrwoniły całą przewagę i przegrały do 13.
- Było w nas uczucie niedosytu po tym meczu - mówi trener Piotr Matela.
Więcej wiadomości sportowych, zdjęcia, wideo, relacje live na www.pomorska.pl/sport
Liderką ŁKS jest rozgrywająca Marta Wójcik, która cztery razy była wybierana MVP i prowadzi w tym rankingu. Drugą najlepiej blokującą w lidze jest środkowa Klaudia Alagierska. Silną stroną ŁKS jest przyjęcie zagrywki. Jednak bydgoskie siatkarki też mają się kim pochwalić. Przyjmująca Ewelina Krzywicka należy do czołówki najlepiej punktujących siatkarek, a środkowa Marta Ziółkowska - zagrywających.
Między świętami a nowym rokiem pałacanki trenowały zgodnie z planem od 27 do 31 grudnia. Potem wróciły do zajęć 2 stycznia. Jednak nie obyło się bez problemów. Choroba dopadła trenera Matelę. W międzyczasie zachorowały także rozgrywająca Magdalena Mazurek i Ziółkowska. Obie są już zdrowe, w przeciwieństwie do szkoleniowca, ale choroba pewnie zostawiła jakiś ślad na ich formie fizycznej.
Pałac Bank Pocztowy - ŁKS Łódź odbędzie się w piątek o godz. 17.30. Transmisja w Polsacie Sport.
Dołącz do nas Facebooku
Horngacher: W Innsbrucku powalczymy o zwycięstwo