Palić można także groszkiem

W kotłowni Szkoły Podstawowej w Krzywosądzy (gm. Dobre) są dwa piece olejowe. Zamontowano je w połowie lat dziewięćdziesiątych. - Wtedy cena oleju opałowego była

trzy razy niższa niż dziś

więc takie rozwiązanie było opłacalne - mówi Piotr Śliwiak, dyrektor SP. Teraz, po zakończeniu sezonu grzewczego, kotłownia ma przejść modernizację. _- Usuniemy jeden z pieców olejowych, na jego miejsce__przyjdzie piec na ekogroszek. Piec olejowy, który pozostanie w kotłowni, będzie używany jedynie w razie awarii - _mówi dyrektor. Wyliczył, że przy zachowaniu obecnego pułapu cen

ogrzewanie szkoły ekogroszkiem

może przynieść do 60 proc. oszczędności. W radziejowskim Zespole Szkół i Placówek piece miałowe założono trzy lata temu. Wcześniej budynki ogrzewano piecami na węgiel. Dzięki tej wymianie koszty ogrzewania spadły o ok. 30 proc. W ZSiP nigdy nie planowano ogrzewania olejem. - To paliwo zawsze było dosyć drogie. Jedynym plusem było to, że same piece olejowe można było kupić taniej, ale i tak koszty eksploatacji były wysokie - mówi Grzegorz Sobczak, dyrektor ZSiP. Wszystkie szkoły gminy Radziejów posiadają kotłownie gazowe.

_- _Gaz jest tańszy

od oleju. Być może miał jako paliwo jest jeszcze bardziej ekonomiczny, ale z kolei trzeba byłoby zatrudnić dodatkowe osoby jako palaczy, powiększyć kotłownie i znaleźć miejsca na składowanie węgla. W sumie koszty byłyby więc porównywalne - tłumaczy Dionizy Wojciechowski, kierownik Samorządowej Administracji Placówek Oświatowych Gminy Radziejów.

Marek Wiatrowski, pracownik techniczny radziejowskiego Zespołu Szkół i Placówek, podczas pracy w kotłowni