https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pan Stanisław ma zapłacić 800 tys. zł za pobyt w szpitalu w Meksyku

Małgorzata Stempinska
Wypoczynek w Meksyku zamienił się w koszmar. Rodzina musi zapłacić 800 tys. zł!
Wypoczynek w Meksyku zamienił się w koszmar. Rodzina musi zapłacić 800 tys. zł! sxc.hu
Kwota ta obejmuje również transport do Polski. Mężczyzna tuż przed powrotem z urlopu dostał udaru.

Za wczasy w Meksyku Stanisław Nowicki i jego rodzina zapłacili 12 tys. zł. Wykupili tylko podstawowe ubezpieczenie w biurze podróży. Tuż przed powrotem do Polski mężczyzna dostał udaru. Trafił do szpitala. Ten za tygodniowy pobyt wystawił rachunek na 420 tys. zł. Niezbędny jest transport medyczny do kraju - to wydatek 360 tys. zł. Rodzina zbiera pieniądze na ten cel.
Andrzej Kumorowicz z Bydgoszczy, zięć pana Stanisława na Facebooku apeluje o wpłatę nawet najmniejszej kwoty. "Ktoś może zarzucić dlaczego teść nie wziął wyższego ubezpieczenia. Wykupując wycieczkę za blisko 12 tys. zł nie stanowiło problemu dołożenie 200 zł do ubezpieczenia wycieczki. Problem w tym (byłem obecny przy transakcji), że obsługa biura TUI nawet nie wspomniała - Panie Stanisławie w pana wieku niech pan wykupi najwyższe ubezpieczenie i nie byłoby teraz sprawy. Jednak tak się nie stało i ubezpieczyciel odmówił finansowania powrotu do kraju. Z dnia na dzień koszty rosną w zastraszającym tempie, a my sami sobie nie damy rady. Proszę pomóżcie sprowadzić go do kraju" - czytamy na Facebooku.

Bracia Nurkowie , przyjaciele , koledzy , nieznajomiZwracam się do Was o pomoc finansową na sprowadznie mojego teścia...

Posted by

HTML <a href="#" role="button">Andrzej Kumorowicz</a>

on 10 luty 2016

Co o zarzutach rodziny pana Stanisława sądzą w Biurze Podróży TUI?

Niestety, w piątek nie otrzymaliśmy odpowiedzi na naszego maila. Jednak w materiale wyemitowanym w "Faktach TVN" Ireneusz Gołąbek z TUI, tłumaczył, że klienci na każdym etapie podróży są zachęcani do dodatkowego ubezpieczenia. W tym wypadku takie ubezpieczenie kosztowało 90 zł, na jego zakup jednak się nie zdecydowano.

Pieniądze na pomoc panu Stanisławowi można wpłacać na konto Caritas Diecezji Bydgoskiej - nr 70 1600 1185 0004 0807 2566 7001 z dopiskiem "Stanisław Nowicki".

Zobacz także: Katarzyna Karpa-Świderek o tym, jakie jest zadłużenie polskich biur podróży

Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news

Komentarze 21

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

B
B
I tak zawsze ubezpieczenie będzie się próbowało wykpić
e
eryka

Moim zdaniem jak już decydujemy się na taką daleką podróż to niezbędne jest wykupienie dodatkowych ubezpieczeń, które będą nas chronić w razie potrzeby. Niestety trzeba wszystko przewidzieć, a nie tylko myśleć o fajnej wycieczce.

K
Klaudiusz
Panie Jarząbek z Tui Polska.
 
Na żadnym etapie nie zachęcacie do czegokolwiek. Wasi super-specjaliści mają głęboko gdzieś swoich klientów (szczególnie pseudo-rezydenci, czyt. sprzedawcy lokalnych wycieczek). Już pisałem zarówno Panu jak i samemu Andryszakowi, że jedynym waszym celem jest nachapać się i zaspokoić wewnętrzne potrzeby prezesiątka o liderowaniu na polskim rynku turystycznym. 
Dopiero jak coś się wydarzy chowacie głowę w piasek lub pięknie opowiadacie w telewizji zrzucając całą winę na klientów.
"Beztroskie Wakacje" - nie macie zielonego pojęcia o czym piszecie a wasze pozoranctwo nie zna granic. 
 
Zanim wyjedziecie z TUI Poland dobrze poczytajcie opinie na ich temat.
 
Były klient - z pozdrowieniami :-)

 

J
Jaro
W dniu 13.02.2016 o 13:19, mirek napisał:

Za 360 tys zł to mozna wynająć prywatny samolot do przewiezienia chorego.Nieźle licza sobie linie za miejsce lezące w business class...

Człowiek jest po udarze w śpiączce i musi lecieć specjalnym samolotem medycznym. Nie może lecieć zwykłym lotem kursowym. Gdyby coś się stało i na pokładzie wybuchła panika to trudno nawet sobie wyobrazić co by się mogło dziać.

j
ja

A Pan Andrzej Kumorowicz prowadzący z żoną firmę AJK Serwis specjalizującą się w  sieciach komputerowych dla aptek i lekarzy nie wiedział jak funkcjonuje służba zdrowia ???

Śmiech na sali. Teraz wyciąga ręce po pieniądze. Widać, ze cała rodzina jest siebie warta. Wydać jak najmniej, a wyciągnąć na maksa.

s
swiniopas

Facet lubil wyraznie sporty ekstremalne skoro wybral sie do Gangsterii meksykanskiej.

Meksyk dzis to nie tequila na plazy w Acapulco. To 30tys zabitych w ub.roku w narko-wojnie.

To dziesiatki tysiecy desperatow forsujacych granice naszej cywilizacji w Rio Grande. Ostatnia rewolucja meksykanska skrocila znacznie liczbe tych karaluchow ale ona miala miejsce jakies100lat temu.Teraz nadchodzi nastepna i zycie ludzkie nie bedzie mialo tam wowczas zadnej wartosci. Juz teraz wartosc zycia tam szybko spada a wiec zaplacic gangsterom 800tys to smiech

i poruta. Przemycic raczej faceta nalezy w samych gaciach do taksowki i wywiezc doPolski ukradkiem. :angry:

G
Gość

Nikt tu nie pluje jadem tylko każdy wyraża swoją opinię, od tego są fora internetowe.  Nikt nie wie co go  jutro czeka, może dostanę zawału i trafię do szpitala ale mam ubezpieczenie i nie muszę nie martwić o koszty leczenia.  Do Meksyku się nie wybieram bo mnie na to nie stać.

Ta historia powinna być przestrogą dla innych.

b
benek

To wina 

 

W dniu 13.02.2016 o 20:30, aaaaa napisał:

Tak gadacie, że zapłacił tyle pieniędzy za wycieczkę a szkoda mu było na dodatkowe ubezpieczenie. Jak można przeczytać w artykule biuro podróży nawet o tym nie wspomniało a poza tym skąd ten mężczyzna mógł wiedzieć, że dostanie udaru. Pomyślcie trochę, wy jak wykupujecie wycieczkę to z ubezpieczeniem Full opcja?? Wątpię. Jak człowiek jest zupełnie zdrowy to wypadki takie jak ten mu nie w głowie.

Chyba sobie jaja robisz. To wina biura podróży że nie zaproponowało ubezpieczenia?  Jeśli wybierasz się na wycieczkę na drugi koniec świata to trzeba się zabezpieczyć bo wszystko może się zdarzyć. Tym bardziej gdy jest się w takim wieku. Teraz wielkie larum i szukanie winnych.  Było stać na wycieczkę za 12 tyś zł to trzeba było dołożyć 1000 na konkretne ubezpieczenie i teraz nie było by problemu.. 

j
jaś wędrowniczek
W dniu 13.02.2016 o 20:30, aaaaa napisał:

Tak gadacie, że zapłacił tyle pieniędzy za wycieczkę a szkoda mu było na dodatkowe ubezpieczenie. Jak można przeczytać w artykule biuro podróży nawet o tym nie wspomniało a poza tym skąd ten mężczyzna mógł wiedzieć, że dostanie udaru. Pomyślcie trochę, wy jak wykupujecie wycieczkę to z ubezpieczeniem Full opcja?? Wątpię. Jak człowiek jest zupełnie zdrowy to wypadki takie jak ten mu nie w głowie.

 

Mam nadzieję, że nie jesteś idiotą, lecz tylko tak prowokujesz...

Kto przy zdrowych zmysłach wybiera się w tak daleką podróż nie zabezpieczywszy się uprzednio w maksymalny sposób??

Ja wprawdzie na wczasy jeżdżę do krajów przede wszystkim europejskich - ale ZAWSZE wykupuję pełne ubezpieczenie dodatkowe dla całej rodziny - to jest dodatkowy koszt kilkuset - do tysiąca złotych. Taka jest cena za spokój i bezpieczeństwo na wakacjach i choć nigdy dotychczas nie musiałem korzystać z tego ubezpieczenia, to nie uważam wydanych nań pieniędzy za stracone czy wydane bez potrzeby. Podobnie jak pieniędzy wydanych na ubezpieczenie AC - tak mogą myśleć i mówić wyłącznie d e b i l e ...

T
T

Taaaaa, już widzę jak biuro podróży NIE ZAPROPONOWAŁO dodatkowego ubezpieczenia:-) Przecież oni też mają od tego procent. Poza tym ubezpieczenia nie wykupujesz po to żeby Ci się coś stało, tylko na wypadek NIEPRZEWIDZIANYCH zdarzeń losowych. Jak by gość wiedział, że dostanie udaru to by nie jechał na wycieczkę. Poza tym człowieku, nawet dziecko wie, ze ubezpieczenie z pakietu do wycieczki nic Ci nie daje. Kupując jakąkolwiek wycieczkę masz napisane, ze zaleca się wykupienie dodatkowego ubezpieczenia podróżnego i nikt o zdrowym umyśle nie wyleci tak daleko bez takiego ubezpieczenia. Poza tym przypuszczam, ze Panu Stanisławowi też się nie chciało pofatygować po kartę EKUZ, chociaż nie wiem czy w Meksyku też obowiązuje, bo mnie jak i większości społeczeństwa nie stać na taką wycieczkę i pewnie nigdy stać nie będzie, ale mimo to jak wyjeżdżam na bliższe wyjazdy to wykupuję dodatkowe ubezpieczenie, pomimo tego, że mam tylko 30 lat i jestem całkowicie zdrowy, ale nie mam pewności, że akurat na jakiejś wycieczce nie ulegnę wypadkowi. Wolę zapłacić 100 - 200 zł za ubezpieczenie i mieć spokojną głowę niż prosić się później ludzi o pieniądze.

a
aaaaa
Tak gadacie, że zapłacił tyle pieniędzy za wycieczkę a szkoda mu było na dodatkowe ubezpieczenie. Jak można przeczytać w artykule biuro podróży nawet o tym nie wspomniało a poza tym skąd ten mężczyzna mógł wiedzieć, że dostanie udaru. Pomyślcie trochę, wy jak wykupujecie wycieczkę to z ubezpieczeniem Full opcja?? Wątpię. Jak człowiek jest zupełnie zdrowy to wypadki takie jak ten mu nie w głowie.
e
ewa

Życzę zdrowia i powrotu do rodziny

w
wybe

Trzeba sprzedać dom i samochód to nawet zostanie. Ja w Meksyku nigdy nie byłem i nie będę.

Boję się nieprzewidzianych wypadków losowych w takiej podróży.

j
ja

W życiu nawet grosza takiej osobie bym nie przekazał. Stać go na wycieczkę do Meksyku, więc nie leci pierwszy raz na taką wycieczkę. Co za tym na pewno dobrze zna zasady i regulaminy wycieczek i ubezpieczeń. Po prostu żałował 90 złotych na dodatkowe ubezpieczenie wychodząc z założenia "bo po co" i teraz wielka tragedia. Ja proponuję inne rozwiązanie. Niech rodzina uda się do banku i weźmie kredyt na spłatę tego długu. Wtedy będzie sprawiedliwie. Bank będzie zadowolony, a Ci państwo do końca życia będą już spłacać ten kredyt i nie będą musieli się martwić o to, ze na kolejnej wycieczce się coś stanie, bo już ich nie będzie na nią stać. Większości społeczeństwa nie stać na takie wycieczki, więc dlaczego mają się teraz "zrzucać" dla Pana Stanisława. Krótko mówiąc - życie, raz na wozie raz pod wozem.

N
N.

Trzeba trochę oleju w głowie jadąc na drugi koniec świata. 12 tysięcy zapłacili za wycieczkę, ale żałowali dopłacić do ubezpieczenia. Teraz larum.

 

Szukają winnego i oczywiście - biuro podróży.

 

Na tym przykładzie widać, że zasobność portfela nie chodzi w parze z rozumem !

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska