Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pani Marta od 9 dni szuka swojej córeczki [wideo]

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Pani Marta od 9 dni szuka swojej 2,5-letniej córeczki Mai.
Pani Marta od 9 dni szuka swojej 2,5-letniej córeczki Mai. Mirosław Dragon
2,5-letnią Maję zabrał i ukrył 2 czerwca ojciec dziewczynki. Matka zgłosiła uprowadzenie, ale ojciec ma pełne prawa rodzicielskie.

- W tej sprawie najważniejszy nie jest nasz konflikt, tylko dobro malutkiego dziecka, które od ponad tygodnia nie widziało swojej mamy - płacze pani Marta z Olesna.

Ostatni raz widziała swoją córeczką Maję 2 czerwca. Była wezwana na ten dzień do sądu do Opola, gdzie toczyła się sprawa o odszkodowanie.

Pojechała do Opola, a córeczkę zostawiła pod opieką swojej cioci. Podczas jej nieobecności przyjechał ojciec dziecka. Zabrał Maję i pojechał w nieznanym kierunku.

- Zgłosiłam uprowadzenie dziecka, ponieważ nie wiedziałam, dokąd mój partner pojechał z córką. Od 9 dni nie mam z Mają kontaktu, jestem załamana - dodaje pani Marta.

Mieszkanka Olesna wzięła samochód w wypożyczalni i całe dnie jeździ w poszukiwaniu dziecka. Mówi, że udało jej się nawet ustalić, gdzie Maja przebywa.

- W mieszkaniu w jednym z bloków na terenie Kluczborka. Słyszałam przez drzwi głos Mai, wezwałam nawet policję, ale nikt policjantom nie otworzył, więc zrezygnowali - mówi pani Marta.

Nie ma jeszcze rozstrzygnięcia w sprawie zgłoszonego uprowadzenia dziecka, ale dochodzenie prawdopodobnie zostanie umorzone. Sprawę badali policjanci z Namysłowa.

- Muszą nastąpić ściśle określone przesłanki, żeby orzec uprowadzenie dziecka. W tej sprawie ojciec dziewczynki nie jest pozbawiony praw rodzicielskich - mówi Katarzyna Ulbrych, rzeczniczka komendy policji w Namysłowie. - Przesłaliśmy zebrane materiały do prokuratury.

Prokurator w najbliższych dniach najprawdopodobniej umorzy całą sprawę.

- Postępowanie jest jeszcze w toku, ale z policji wpłynął wniosek o umorzenie postępowania - informuje Anita Dąbrowa-Derda, prokurator rejonowa w Kluczborku. - Ustalono bowiem, że żadne z rodziców nie jest pozbawione praw rodzicielskich, dziecko jest zameldowane pod adresem ojca. Nawet jeśli rodzice dziecka są w konflikcie, to nie zapadło żadne sądowe rozstrzygnięcie, przy którym z rodziców dziecko ma mieszkać.

Ojciec dziecka nie odbiera telefonu. Swojej partnerce napisał tylko SMS-a: „Jestem z Mają na urlopie, jest szczęśliwa jak nigdy (...). Ani razu o ciebie nie zapytała”.

Pani Marta będzie teraz walczyć o dziecko w sądzie. Niestety, to mała Maja jest największą ofiarą tego konfliktu.

Czytaj więcej w sobotę (11 czerwca) w papierowym wydaniu "Nowej Trybuny Opolskiej" lub kup e-wydanie NTO.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Pani Marta od 9 dni szuka swojej córeczki [wideo] - Nowa Trybuna Opolska

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska