Do zawiązania koła zachęcił mieszkanki Michalina sołtys wsi Edmund Ciaciuch. Był rok 1961. - Panie były tak namawiane że uległy i założyły koło dla świętego spokoju - opowiadała gościom na uroczystym spotkaniu z okazji 50-lecia KGW w Michalinie, Bożena Zielińska, obecna przewodnicząca koła. Uroczystość zorganizowano w świetlicy - maleńkiej i ciasnej.
- Jeśli Rada Miejska wyrazi zgodę w przyszłorocznym budżecie Nakła znajdzie się 130 tys. zł na remont tego budynku, w roku 2013 pomyślimy o rozbudowie - obiecywał Sławomir Napierała, burmistrz Nakła.
Jubileusz był okazją do wspomnień.Po zawiązaniu koła gospodynie z Michalina szkoliły się i pomagały sobie nawzajem - w pilnowaniu dzieci, pieczeniu, gotowaniu. Takie były początki. Potem kupiono naczynia i uruchomiono we wsi wypożyczalnię. W domu jednej z gospodyń odbywała się też sprzedaż piskląt i paszy.
Przeczytaj także: 60-lecie Koła Gospodyń Wiejskich w Gołaszewie [zdjęcia]
Dumą gospodyń jest dziś sztandar wyhaftowany przez nie dla SP. im. Ziemi Krajeńskiej w Samsiecznie. Hafu uczyła je mieszkanka Bydgoszczy, przyjeżdżała do Michalina prowadzić szkolenia. - Nauka - jak podkreślały w sobotę gospodynie - nie poszła w las.
Ale dziś Michalin słynie nie tylko z rękodzieła, także z regionalnych potraw, zwłaszcza tych, przygotowywanych na bazie gęsiny. - Najpierw do Warszawy powiezione zostały wiśnie w occie i zacierka na mleku. Zacierka przepadła, ale za wiśnie otrzymałyśmy wyróżnienie. Zabrałyśmy je więc na imprezę do Strzelec Dolnych i jeszcze czerninę z kluseczkami. Bardzo ona wszystkim smakowała - wspominała początki kulinarnych sukcesów Ludwika Mrówczyńska, była przewodnicząca koła i hodowczyni gęsi.
Nagrody posypały się szybko. Kura w galantynie - za to danie przyznano im pierwszy raz pierwszą nagrodę. Potem przyszły kolejne sukcesy - zaleberkę, gęsią szyję, okrasę, smalec z jabłkami i cebulką. Niektórych z tych specjałów m.in. czerniny goście jubileuszu mogli na miejscu posmakować.
- Do niedawna w gminie Nakło działało na wsiach dziewięć kół gospodyń wiejskich, obecnie mamy ich już 18 - podkreślała radna Halina Mnichowska, gratulując paniom jubileuszu. Sporo mówiło się też o dobrej współpracy gospodyń z Michalina z radą sołecką wsi. - Organizujemy razem wiele imprez podkreślała sołtys Agnieszka Kujawa .
Czytaj e-wydanie »