Gminy mają prawo pobierać opłaty wyłącznie w dni robocze. Tymczasem Naczelny Sąd Administracyjny nie pozostawia wątpliwości - sobota jest w Polsce dniem wolnym. Tym samym oczekiwanie zapłaty za możliwość zaparkowania jest niezgodne z prawem.
Co na to Toruń? - Przygotowujemy się do wprowadzenia zmian do uchwały Rady Miasta i regulaminu Strefy Płatnego Parkowania (SPP) - mówi Sylwia Derengowska z Urzędu Miasta. - Jesteśmy na etapie przygotowywania projektów dokumentów, prace są zaawansowane.
Więcej wiadomości sportowych, zdjęcia, wideo, relacje live na www.pomorska.pl/sport
Urząd nie chce dodatkowych ograniczeń w sobotnim parkowaniu w SPP, czyli na starówce i w jej otoczeniu. Mogą jednak pojawić się problemy.- Przykłady z Europy pokazują, że całkowite zniesienie opłat za parkowanie niekoniecznie korzystnie wpływa na ożywienie centrum miasta - mówi Aleksandra Iżycka, dyrektor Biura Toruńskiego Centrum Miasta. - Pamiętajmy też, że celem SPP jest wymuszenie rotacji pojazdów na parkingach.
Toruńska Strefa Płatnego Parkowania - likwidacja sobotnich opłat
Toruńska Strefa Płatnego Parkowania działa w soboty krócej niż w dni powszednie - od godz. 8 do 15. Okazuje się, że „zarabia” na siebie prawie tyle, ile w dni robocze. Przykład?
Wystarczy przeanalizować dochody z parkomatów. W jedną z sobót na początku grudnia ubiegłego roku parkujący w SPP zapłacili 9 tys. zł. Dla porównania kilka dni wcześniej, w środę, kierowcy wyłożyli na postój nieco ponad 10 tys. zł.
Liczba korzystających z SPP w soboty jest zatem bardzo zbliżona do tej z dni roboczych. Różnica na poziomie 1 tysiąca zł, przy uwzględnieniu skróconego czasu obowiązywania odpłatności, jest bardzo mała.
Mistrzynie parkowania, czyli kobiety za kierownicą.
Cover Video
Likwidacja sobotnich opłat uszczupli dochody miasta. Na razie nie wiadomo, czy władze Torunia zdecydują się pokryć straty poprzez wydłużenie odpłatnych godzin SPP w dni robocze. To uderzyłoby po kieszeniach toruńskich kierowców. Na tym nie koniec.
Skoro za postój nie będzie trzeba płacić, można zakładać, że chętnych do pozostawienia aut w centrum będzie więcej. To może oznaczać trudności w parkowaniu. Receptą będzie wówczas skorzystanie ze strzeżonych parkingów. Oczywiście odpłatnie.