Ustalono, że aż 37 procent stron internetowych oferujących towary lub usługi w zakresie turystyki, rozrywki, odzieży, elektroniki i kredytów konsumenckich naruszało unijne prawo konsumenckie w 2014 roku.
Konieczne jest w tej sytuacji wzmocnienie ochrony praw konsumentów.
Co umożliwią przepisy przyjęte 14 listopada 2017 r. przez Parlament Europejski?
Dadzą większe uprawnienia organom krajowym do wykrywania i eliminowania oszustw oraz umożliwią lepszą koordynację działań w celu zwalczania transgranicznego łamania prawa Unii Europejskiej.
Dzięki nowelizacji rozporządzenia w sprawie współpracy w sferze ochrony konsumentów zwiększą się uprawniania krajowych organów odpowiedzialnych za wykrywanie naruszeń praw konsumenckich w internecie. Skuteczniej będzie można eliminować takie praktyki. Ma się też poprawić koordynacja działań tych organów w całej Unii Europejskiej.
Nowe przepisy mają zlikwidować luki prawne wynikające z różnych systemów ochrony konsumenckiej w poszczególnych krajach UE. Uprawnienia śledcze i wykonawcze tych organów powinny obejmować m.in.:
- prawo do żądania od rejestratorów domen i banków informacji potrzebnych do zidentyfikowania nieuczciwych handlowców,
- możliwość zakupów testowych towarów lub usług, w tym anonimowo,
- uprawnienie do nałożenia obowiązku wyraźnego wyświetlenia ostrzeżenia lub nakazu usunięcia treści cyfrowych w celu powstrzymania nielegalnej praktyki,
- nakładanie kar, w tym grzywien i czasowych mandatów
- informowanie konsumentów o sposobie starania się o odszkodowanie.
Zajrzyj do Parlamentu Europejskiego w Brukseli
Kiedy uzna się, że naruszone zostały "zbiorowe interesy" konsumentów?
Komisja Europejska będzie koordynować działania wtedy, gdy dojdzie do naruszenia przepisów "powszechnych o wymiarze unijnym", czyli szkodzących konsumentom w co najmniej dwóch trzecich państw członkowskich, zamieszkałych łącznie przez co najmniej dwie trzecie ludności.
Organizacje konsumenckie też mogą włączyć się do zwalczania nieuczciwych praktyk handlowych w sieci. Stowarzyszenia konsumenckie mogą wiedzieć o nich wcześniej niż urzędy i sygnalizować te naruszenia.
Sprawozdawczyni, Olga Sehnalová (Socjaliści i Demokraci, Czechy), relacjonowała: "Nowe przepisy wzmocnią i usprawnią współpracę między wszystkimi podmiotami zajmującymi się ochroną konsumentów, tak aby łatwiej było im monitorować przestrzeganie przepisów i rozwiązywać problemy związane z transgranicznymi naruszeniami prawa. Organy krajowe, Komisja i organizacje konsumenckie wspólnie stworzą mechanizm przeciwdziałania praktykom nieuczciwych handlowców internetowych oraz tych aktywnych poza siecią. Będzie można egzekwować prawa konsumentów na jednolitym rynku".
Kiedy przepisy wejdą w życie?
Przyjął je już Parlament Europejski (591 głosów "za", 80 "przeciw", 15 wstrzymało się). Aby mogły wejść w życie, powinna je też przyjąć Rada UE. I jeszcze będzie obowiązywać 24-miesięczne vacatio legis. To potrwa, ale dobrze, że w tej dziedzinie coś się dzieje, bowiem nieuczciwych praktyk w sieci nie brakuje.
Przykłady? Chociażby krótkotrwała sprzedaż promocyjna na terenie UE biletów przez linię lotniczą, która następnie anuluje zniżkowe bilety. Długoterminowy abonament kryjący się za ofertą "wypróbowania" telefonu za 1 euro. Projektowanie i sprzedaż przez internet mebli przez oferenta, który przeprowadził się 4 razy w ciągu 3 lat i nigdy mebli nie dostarczył klientowi. Zdarza się też dyskryminacja klientów ze względu na kraj ich pochodzenia przez firmy wynajmu samochodów, np. gdy chodzi o ceny. Wiele takich skarg trafia do Europejskich Centrów Konsumenckich.
Info z Polski - przegląd najważniejszych i najciekawszych informacji z kraju [09.11.2017]
