Komenda Wojewódzka Policji w Radomiu w każdym razie nie bagatelizuje sprawy i wszczyna własne wewnętrzne dochodzenie oraz zawiadamia prokuraturę. „Gdybyś miał cip.., to bym cię zruch...” - tak miał mówić jeden z policjantów Komendy Powiatowej Policji w Grójcu do przesłuchiwanego po to, by wymusić jego przyznanie się do winy. Całe nagranie obfituje w budzące niesmak wulgaryzmy.
Słyszymy na przykład wypowiedź: „Trafiłeś na gorszego poje..niż ci się wydaje. Jak będę chciał, to cię kur..człowieku zgnębię”.
W pewnym momencie pada propozycja wyrażona w żargonie policyjno - przestępczym: „Pucuj się szybciutko, kur..., co jest pięć kur..i ja dzwonię do prokuratury i ukręcam ci temat, kur.. Wyskoczysz z wolnościowym środkiem. A jak nie, to będziemy, kur...,cisnąć po całości” - ma mówić policjant.
Nagranie sprawia wrażenie, jakby było dokonywane z ukrycia, a nagrywający nie ma możliwości skierowania mikrofonu w inną stronę. Stąd wyraźnie słychać głos rzekomego przesłuchującego, a w ogóle nie słuchać odpowiedzi przesłuchiwanego. Słychać też odgłosy w tle, co mogłoby sugerować, że wokół było więcej osób. Nagranie pojawiło się w internecie i zdążyło już zyskać sporą popularność wśród internautów.
- Musimy sprawdzić, czy nagranie jest autentyczne, czy pochodzi z jednostki policji, a jeśli tak, to z jakiej. Na razie nie ma pewności czy chodzi o grójecką komendę. Dopiero po tych ustaleniach będziemy mogli powiedzieć więcej. Jak do tej pory nikt nie zgłosił się na policję w tej sprawie - mówiła nam Aleksandra Calik z biura prasowego mazowieckiej policji.
Podkreśla fakt, że nagrania znaleźli w sieci policjanci z wydziału do walki z cyberprzestępczością.
- Sami ujawniliśmy to nagranie i sami podjęliśmy czynności sprawdzające i ustalające. Zostało to zgłoszone do przełożonych. To wszystko trwa. Powiadomiliśmy też prokuraturę - zapewniała nas Aleksandra Calik.
Posłuchaj też: Prokuratura o podwójnym zabójstwie na os. Gołębiów w Radomiu