Przypomnijmy, że w 2015 roku, po odejściu na emeryturę Jadwigi Oleradzkiej, ogłoszono konkurs na szefa toruńskiej sceny dramatycznej.
Komisja konkursowa na to stanowisko rekomendowała Romualda „Wiczę” Pokojskiego. Jednak zarząd województwa pod wodzą marszałka Piotra Całbeckiego (Teatr Horzycy jest instytucją wojewódzką) konkurs unieważnił, twierdząc, że dyrektor Teatru „Miniatura” w Gdańsku nie spełnia jego oczekiwań i nie ma wystarczających kwalifikacji. To wywołało protesty m.in. pracowników teatru.
Sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który podważył zasadność unieważnienia konkursu na dyrektora. Od orzeczenia WSA władze wojewódzkie odwołały się do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Jak na antenie Radia PiK i radiowej „Dwójki” powiedział marszałek Całbecki, odwołanie jest w „poczekalni” NSA i oczekiwanie na rozstrzygnięcie może jeszcze potrwać. Poczucie tymczasowości nie sprzyja pracy artystycznej, dlatego współprowadzenie teatru zaproponował władzom Torunia. Jak mówi, w zmienionej formule organizacyjnej instytucji można by ogłosić nowy nabór kandydatów na stanowisko jej dyrektora. Zmiana statusu i statutu teatru pozwoliłaby przełamać impas trwający od unieważnienia konkursu. Uczynienie miasta współprowadzącym teatr miałoby inne zalety - np. uwzględnianie potrzeb toruńskiej sceny dramatycznej przez miejskie Centrum Kulturalno-Kongresowe „Jordanki”. Poza tym Toruń już wspiera finansowo choćby festiwal „Kontakt”.
- To wstępna, interesująca propozycja, może przynieść stronom wiele korzyści, jak współpraca w Centrum Sztuki Współczesnej. Decyzja będzie też należała do Rady Miasta - informuje prezydent Torunia Michał Zaleski.
Jednocześnie zainteresowanie kierowaniem toruńską sceną wyraził Paweł Dangel, przez lata zajmujący najwyższe stanowiska menadżerskie w branży ubezpieczeniowej, ale mający też doświadczenie teatralne.
Kobieta z walizką z Bydgoszczy. Kim jest?
Oświadczenie dotyczące propozycji władz województwa wydał zespół teatru: „Proponowane rozwiązanie nie pozwoli na powołanie dyrektora. Byłoby to możliwe jedynie na drodze likwidacji teatru (na 4 lata przed stuleciem instytucji!) i powołania w to miejsce nowej placówki. Jest to rozwiązanie kuriozalne, długotrwałe i kosztowne. (...) Od początku sugerowaliśmy Panu Marszałkowi, aby nie odwoływać się od wyroku WSA i powołać dyrektora teatru wybranego w konkursie zgodnie z prawem. Nadal uważamy, że należy zaczekać na wyrok NSA, do którego odwołał się Zarząd Województwa”.
Zespół poprosił o czas na konsultacje prawne i podjęcie decyzji, która będzie przekazana marszałkowi.
Obecnie, od przejścia Jadwigi Oleradzkiej na emeryturę p. o. dyrektora teatru jest Andrzej Churski, wcześniej jej zastępca ds. administracyjnych.
Paweł Dangel ukończył studia reżyserskie w Moskwie. Przez kilka lat pracował w polskich teatrach. W połowie lat 80. ubiegłego wieku wyemigrował do Wielkiej Brytanii. Tworzył tam polonijny teatr, pracował w radiu. Wkrótce związał się z branżą ubezpieczeniową. W brytyjskich towarzystwach ubezpieczeniowych pokonywał kolejne szczeble kariery. Do Polski wrócił, by szefować polskim oddziałom dużych firm ubezpieczeniowych, zasiadał też w radach nadzorczych - był wiceprezesem polskiego oddziału Nationale Nederlanden, prezesem Allianz Polska i Allianz Życie Polska.
Pogoda na dzień (22.11.2016) | KUJAWSKO-POMORSKIE
źródło: TVN Meteo Active
