To nie jest scenariusz zajęć o bezpieczeństwie najmłodszych. Ta historia wydarzyła się naprawdę kilka dni temu w podradomskiej gminie Skaryszew.
Wracał sam do domu
Z naszych informacji wynika, że w ostatni czwartek dziesięcioletni uczeń jednej ze szkół podstawowych w gminie Skaryszew wracał sam do domu po lekcjach w szkole. Było około godziny 14. Zatrzymał się przy nim samochód, a kierujący nim mężczyzna zaczął namawiać go, aby wsiadł do środka.
- Kierowca miał powiedzieć chłopcu, że przyjechał po niego na prośbę jego mamy i jeśli wsiądzie, pojadą razem do domu, a on zobaczy się z nią szybciej. Chłopiec nie chciał wsiąść do środka, ale mężczyzna nalegał. Spłoszył go dopiero nadjeżdżający pojazd, więc odjechał, a dziecko pobiegło do domu, gdzie o wszystkim poinformowało matkę, a ta policję - opowiadała nam dyrektor szkoły, do której chodzi Jacek (z uwagi na dobro dziecka nie ujawniamy bliższych danych).
Alarm w szkołach
Szkoła zareagowała natychmiast, zwołując zebrania z rodzicami, przeprowadzano też pogadanki z dziećmi na temat kontaktów z nieznajomymi osobami. Podobne spotkania i zajęcia odbywały się również w szkołach sąsiedniej gminy Kazanów, ponieważ wielu mieszkańców tych okolic posyła dzieci do szkół również w tej gminie. Zarówno nauczyciele, jak i rodzice są poważnie zaniepokojeni. W niektórych placówkach zaostrzono procedury szkolne: budynki są zamykane na klucz, a uczniowie nie mogą ich samodzielnie opuszczać.
Pomarańczowy samochód
Nasze informacje potwierdza radomska policja.
- W ubiegłym tygodniu do Komisariatu Policji w Skaryszewie zgłosiła się matka z 10-letnim synem. Kobieta poinformowała, że gdy chłopiec wracał ze szkoły, zatrzymał się jakiś pojazd w kolorze pomarańczowym i kierowca tego auta chciał go podwieźć. 10-latek się nie zgodził, a kierowca odjechał - relacjonowała Justyna Leszczyńska, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.
Czy to był pedofil?
Nieoficjalnie wiemy, że mężczyzna, który zwabiał chłopca do samochodu mógł być notowany za czyny pedofilskie i ma być znany policji. Może też figurować w słynnym już rejestrze pedofili, czyli ministerialnym wykazie osób skazanych za przestepstwa seksualne na nieletnich.
Całą sytuację miał zarejestrować monitoring na jednym z budynków w tej miejscowości. Stąd wiadomo już jakim samochodem poruszał się podejrzewany mężczyzna. Ustalenie jego danych jest zatem kwestią czasu.
- Policjanci prowadzą czynności prewencyjne w tej sprawie. Dzielnicowi rozmawiali już z dyrekcją szkół w tym rejonie, aby zwracali uwagę na tego typu sytuacje - dodała Justyna Leszczyńska.
- Apelujemy do rodziców: nie pozwalajcie, aby dzieci same wracały ze szkoły, zwłaszcza, że teraz szybko zapada zmrok - dodaje dyrektor szkoły, w której uczy się Jacek.
Przestępcy z regionu radomskiego. Oni są poszukiwani przez policję [ZDJĘCIA, LISTY GOŃCZE - część I]

MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.
Shantel i Power Boy w radomskim klubie Explosion. Zobacz zdjęcia z imprez!

POLECAMY RÓWNIEŻ:
Zobacz też: Uroczy miś koala po raz pierwszy wyjrzał z torby swojej mamy