Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pensje lekarzy rosną, specjalista może zarobić nawet 20 tys. zł

Kamila Mróz [email protected] tel. 56 61 999 16
W szpitalnych kasach bieda aż piszczy, ale pensje lekarzy rosną. - Tylko, jakim kosztem? - pyta chirurg z powiatowej lecznicy. - Choć trudno w to uwierzyć pracuję ponad 500 godzin miesięcznie!

Czytaj też serwis Zdrowie

Pensje lekarzy rosną, specjalista może zarobić nawet 20 tys. zł
infografika Jerzy Chamier-Gliszczyński

(fot. infografika Jerzy Chamier-Gliszczyński)

W Szpitalu Specjalistycznym "Barska" we Włocławku wszyscy medycy są na kontraktach. Jego szef Zbigniew Pawlak przyznaje wprost: - Lekarze pracujący najwięcej, na przykład chirurdzy i ortopedzi, wyciągają nawet 20 tys. zł miesięcznie. Pieniądze dostają za konkretną robotę. Przeprowadzą operację i otrzymują 20 proc. procedury wycenionej przez NFZ. To zarówno mnie, jak i im się opłaca.

Większość szefów regionalnych lecznic na pytanie o zarobki nabiera jednak wody w usta. Udało nam się jedynie ustalić, że w bydgoskich szpitalach uniwersyteckich "Juraszu" i "Bizielu" wynagrodzenia lekarzy pochłaniają od 60 do 70 proc. budżetu.

- W Juraszu 30 listopada kończy się część kontraktów. Lekarze wiedzą, w jak fatalnej sytuacji jest szpital. Dyrekcja oczekuje, że nie będą mieli większych roszczeń, a wręcz odwrotnie. Renegocjowaliśmy już niektóre umowy i lekarze zgodzili się na mniejsze stawki - informuje rzeczniczka lecznicy, Kamila Wiecińska.

Gdyby nie ten ZUS i podatki
Medycy nie chcieli nam uchylić rąbka tajemnicy, ale wyspowiadali się ze swoich zarobków resortowi zdrowia. Ministerstwo wysłało ankiety do kilkuset placówek na terenie kraju. W tym również do tych z Kujawsko-Pomorskiego. Z przesłanych do MZ odpowiedzi wynika, że od 2006 do 2009 roku pensje lekarzy rosły. Najwięcej, bo 120 proc. zyskali średnio w tym czasie lekarze z I stopniem specjalizacji, 111 proc. medycy bez specjalizacji, ordynatorzy - 107 proc. i 104 proc. lekarze specjaliści (II stopień).

I tak, lekarzowi na etacie z II stopniem specjalizacji wpływa średnio na konto - 6,4 tys. zł, z I stopniem - 6,3 tys. zł, a takiemu bez specjalizacji - 4,5 tys. zł.

Z kolei wynagrodzenia "kontraktowców" wyniosły średnio: 9,5 tys. zł dla specjalistów, 8,8 tys. zł dla tych z I stopniem oraz 7,4 tys. zł dla lekarzy bez specjalizacji.
- U mnie te stawki są niższe - komentuje Marek Nowak, dyrektor Regionalnego Szpitala Specjalistycznego w Grudziądzu. - To zafałszowany obraz.

Wysokość podanych przez ministerstwo zarobków śmieszy też chirurga (dane do wiadomości redakcji) na kontrakcie w jednym z powiatowych szpitali. - Zarabiam ok. 5 tys. zł brutto. Z tego płacę ZUS i podatki, i nie mam urlopu. Miesięcznie pracuję 500 godzin, wliczając dyżur "pod telefonem". Szpital płaci mi za niego mniej, bo tylko 3,5 zł na godzinę. Zasada jest jednak taka, że muszę stawić się w szpitalu w 20 minut od wezwania.

Inni mają więcej...
Krzysztof Bukiel, przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy przyznaje, że pensje zasadnicze medyków są większe: - W 2006 roku moja wynosiła 1,9 tys. zł, a teraz 4 tys. zł. To m.in. efekt strajków z 2006 i 2007 roku oraz unijnej dyrektywy o czasie pracy. Nasze zarobki nadal odbiegają jednak od średniej w UE.

Z raportu płacowego firmy Sedlak&Sedlak wynika, że we Francji lekarz zarabia średnio w przeliczeniu na naszą walutę 9,1 tys. zł. Ceniony kardiolog, chirurg, czy anestezjolog około 26 tys. zł. W Niemczech anestezjolog z 10-letnim stażem dostaje około 15 tys. zł, a jego asystent - 10 tys. zł. We Włoszech lekarz zarabia około 4,5 tys. zł, a profesor ponad 9 tys.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska