Ugrupowania te utworzyły komitet "Porozumienie Toruńskie", czwarte (obok OKW, "Obywatele Torunia" oraz "Miastu-Dzielnicy-Rodzinie") po prawej stronie toruńskiej sceny politycznej. Wcześniejsze próby porozumienia się z OKW spełzły na niczym, a część działaczy LPR, która znalazła się w tym komitecie odcięła się w specjalnym oświadczeniu od kolegów, którzy współpracują z Platformą.
Mimo to Banaszak twierdzi, że możliwe jest pogodzenie programów gospodarczych i politycznych Ligi i Platformy. Pytany w związku z tym o stosunek do pomysłu przekazania fundacji o. Rydzyka komunalnej ziemi pod Centrum Polonii, które miałoby powstać na terenie JAR-u, odparł, że nie chodzi o "przekazywanie gruntu", a o "ewentualne wynegocjowanie kontraktu", który byłby korzystny dla miasta. _- A sama inwestycja może dać wiele miejsc pracy oraz wzbogacić jego ofertę edukacyjną i turystyczną - _stwierdził.
Zapowiedział też, że w najbliższym czasie prześle zainteresowanym redakcjom informacje o stanie swojego majątku. Banaszak ma 32 lata, jest ekonomistą (studiował na UMK oraz w Holandii i Anglii), zajmował się prywatnym biznesem, zasiadał też w zarządzie państwowej spółki cukrowej.
