Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piękniej niż w Kazimierzu

Tekst i fot. Karina Obara
W Chełmni turystów brakuje - mówią zgodnie  przedsiębiorcy.
W Chełmni turystów brakuje - mówią zgodnie przedsiębiorcy.
- Jakoś nie widać tych turystów w sklepach - mówi Jolanta Beker, która prowadzi wraz z mężem sklep AGD i obuwniczy. - Przychodzą miejscowi jeśli sobie coś upatrzą, ale dużego ruchu nie ma.

     Drobni chełmińscy sklepikarze raczej żalą się w podobnym tonie. Przekonują, że byłoby lepiej, gdyby samorządowcy zrobili coś więcej, aby przyciągnąć na dłużej niż kilka godzin turystów z kraju i z zagranicy.
     - Dlaczego na przykład nie pomyśli się o tym, żeby zorganizować w Chełmnie poważny festiwal filmowy, jak w Kazimierzu - dodaje pani Jolanta. - Mamy piękniejszy rynek niż w Kazimierzu, ale to jednak tam przyjeżdża więcej turystów. Gdybyśmy zapraszali do miasta znane osobistości, aktorów, piosenkarzy, to podejrzewam, że chętniej odwiedzali by nas turyści.
     **_Ciechocinek ma Cyganów
     - _Może by tak zorganizować festiwal taki jak w Ciechocinku, na przykład Cyganów -
zastanawia się radny Marek**Główczyński, właściciel znanej chełmińskiej restauracji. - _Ja wprawdzie nie narzekam, bo mam wielu gości z Niemiec, Holandii i całej Polski, nawet więcej tego roku niż w ubiegłym sezonie. Jednak promocji nigdy dość, a żeby było bardzo dobrze, to trzeba przygotowywać imprezy o ogólnopolskim zasięgu. Miasto wiele robi w tym zakresie, mamy kilka tradycyjnych zabaw, jak choćby ostatnio Dni Chełmna czy Jarmark Jaszczurczy, jednak bez bardzo znanych twarzy i może nad tym warto by się zastanowić.
     _Niektórzy mieszkańcy zarzucają organizatorom, że jeśli już przyjeżdżają do Chełmna koncertujący wokaliści, czy zespoły, to są to zwykle przebrzmiałe gwiazdy.
     
Gwiazdy zbyt drogie
     - Byłem na koncercie zespołu Banda i Wanda - mówi Mirosław Żykliński. - Fajnie śpiewali, ale to nie jest to samo co na przykład występ Raz Dwa Trzy w Toruniu albo nawet znanego Varius Manx w takim Aleksandrowie Kujawskim, na którym byłem dwa lata temu. A Aleksandrów jest biedny i nie ma tam nic ciekawego do zwiedzania, a jednak dali radę.
     _Dyrektor Chełmińskiego Domu Kultury przekonuje, że stara się organizować imprezy, które zadowolą większość. Nie jest jednak w stanie robić więcej niż pozwala mu budżet czy możliwości pozyskiwania sponsorów.
     - _Robimy po prostu to, na co nas stać
- mówi dyrektor
Janusz**Napora. - Oczywiście, że chcielibyśmy zapraszać wielkie gwiazdy, ale one życzą sobie za występ ogromnych pieniędzy.
     _Podajemy, że zespoły z tzw. wysokiej polskiej półki muzycznej kasują odpowiednio: De Mono - 28 tys. zł, Blue Cafe - 35 tys. zł, Łzy - 27 tys. zł, Perfect - 35 tys. zł, Kayah - 38 tys. zł, a Kasia Kowalska - 24 tys. zł. Do tego należy doliczyć około 20 tys. zł kosztów obsługi sceny i koniecznych zabezpieczeń.
     - _W tym roku na Dni Chełmna budżet opiewał na 12 tys. zł
-dodaje dyrektor Napora. - _Kiedy występował zespół Wanda i Banda, podczas Dni Beczki, to mieliśmy naprawdę wspaniałą zabawę, za którą miasto zapłaciło zaledwie dwa tys. zł, a resztę sponsorowały browary. To był spory sukces, że się udało zorganizować ten występ i masę atrakcji.
     _Dyrektor podkreśla, że rozmawiał z burmistrzem miasta i wspólnie ustalili, że w przyszłym roku budżet na Dni Chełmna powinien być co najmniej trzykrotnie większy. Wtedy z pewnością uda się sprowadzić do Chełmna znaną twarz.
     

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska