https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pierwszaki z Bydgoszczy o swojej szkole [zdjęcia]

Katarzyna Piojda
Dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 43 przy ul. Łowickiej w bydgoskim Brdyujściu rozmawiały z "Pomorską".
Dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 43 przy ul. Łowickiej w bydgoskim Brdyujściu rozmawiały z "Pomorską". Dariusz Bloch
Dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 43 przy ul. Łowickiej w bydgoskim Brdyujściu rozmawiały z "Pomorską".

Właśnie minął miesiąc od czasu, gdy usłyszeli pierwszy dzwonek. Pierwszy dzwonek w pierwszej klasie podstawówki. Jakie mają pierwsze wrażenia? Nam to powiedzą na pierwszy ogień. Oto pierwszy wspólny wywiad udzielonych przez tych pierwszaków.

Jak się Wam podoba w szkole?

Julka: - Miła pani nam się nawet trafiła. A ja trafiłam do jednej klasy z siostrą.

Roksana: - Czyli ze mną. Ja jestem od Julki ciut starsza. O minutę. Jestem też większa i tak w ogóle.

Na przykład co w ogóle?

Roksana: - Mam już rozmiar but numer 34. A Julka ma 33. Mam 130 centymetrów wzrostu. A Julka jest mniejsza. Tyle że ona nie wie za bardzo, ile tego całego swojego wzrostu ma.

To prawda, że w szkole są twarde krzesła? Za twarde?

Oscar: - Prawda, prawda. Ławki też są twarde, ale na ławce rzadko kiedy leżę. Chyba, że mi się spać chce.

Filip I: - Ja to bym chciał siedzieć na fotelu w klasie. Takim skórzanym, jak w filmach mają.

Marcel: - Ja też. Ten fotel sam podskakiwałby i miałby dżakuzję.

Czyli co?

Marcel: - Takie bąbelki, co masują ludzi pod spodem. Wtedy ludzie długo żyją. Nawet 100 albo 1000 lat

Więcej w piątkowej "Gazecie Pomorskiej".

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska