Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwszy krok

Waldemar Pankowski
Siedziba "Tumultu". Rusztowania przed  remontowaną za pieniądze podatników wieżą.  Teraz Żydowicz chciał dotację renowację,  widocznej na zdjęciu, zachodniej ściany  budynku.
Siedziba "Tumultu". Rusztowania przed remontowaną za pieniądze podatników wieżą. Teraz Żydowicz chciał dotację renowację, widocznej na zdjęciu, zachodniej ściany budynku. Lech Kamiński
Jak już informowaliśmy radni tym razem nie zgodzili się przekazać Fundacji "Tumult" pieniędzy podatników. Ważniejsze jednak, że oficjalnie uznali, iż stowarzyszenie Marka Żydowicza nie wywiązało się z umowy z miastem.

     Chodzi o umowę sprzed 16 lat, na mocy której dawny zbór na Rynku Nowomiejskim stał się własnością "Tumultu". Ówczesne władze Torunia przekazały go fundacji za darmo. W zamian za co Żydowicz zobowiązał się do prowadzenie tam działalności kulturalnej promującej Toruń oraz do "remontu i rewaloryzacji" zabytkowego budynku.
     Ponad 40 wniosków
     
Tymczasem od kilku lat w zborze działa lokal gastronomiczny, budynek wynajmowany jest też na różne spotkania, w tym polityczne. A wieża, z której sypały się cegły została wyremontowana dopiero w ub. r. i to za pieniądze podatników. 30 tys. zł dotacji na ten cel przyznali "Tumultowi" radni miejscy, taką samą kwotę dołożył samorząd województwa.
     W tym roku Żydowicz złożył kolejny wniosek o pieniądze. Na dofinansowanie remontu zachodniej ściany budynku chciał 25 tys. zł. Jak wyjaśnił podczas czwartkowej sesji Lech Narębski, miejski konserwator zabytków podobne wnioski złożyło aż 42 właścicieli historycznych obiektów. 25 z nich spełnia warunki do uzyskania wsparcia od gminy.
     Wniosek fundacji znalazł się w grupie dziewięciu, które jako pierwsze były rozpatrywane podczas ostatniej sesji. Już na początku debaty okazało się, że zdaniem Komisji Gospodarki Komunalnej 25-tysięczna dotacja dla "Tumultu", w sytuacji "gdy ten nie wywiązał się z umowy z miastem", jest zbyt wysoka. Przemawiający w imieniu komisji jej przewodniczący Andrzej Jasiński zaproponował kwotę 15 tys. zł.
     Nie wypełniła zobowiązania
     
Jeszcze dalej idący wniosek w sprawie pieniędzy dla stowarzyszenia Żydowicza, w imieniu klubu radnych Porozumienie Toruńskie, zgłosił Zbigniew Ernest.
     - Fundacja nie wypełniła zobowiązania remontu zboru - argumentował_. - Wiele do życzenia pozostawia też prowadzona przez nią w tym budynku działalność. W Toruniu jest sporo innych zabytkowych obiektów, które wymagają pomocy miasta.
     _Poprawka PT przeszła jednym głosem. Przeciw pozbawieniu "Tumultu" dotacji głosowało trzech radnych z prezydenckiego klubu "Czas na gospodarza!" (Jasiński, Józef Surman i Edward Wiśniewski), troje członków klubu SLD-UP (Małgorzata Harasimowicz, Marian Frąckiewicz i Janusz Borkowski), niezrzeszony Krzysztof Makowski, dwóch "Obywateli Torunia" (Krzysztof Sobczak oraz Janusz Strześniewski).
     n
     Radni zrobili pierwszy krok. Uznali, że "Tumult" nie wywiązał się z umowy. Tymczasem paragraf 6 głosi, że "w razie korzystania z nieruchomości w sposób sprzeczny z jej przeznaczeniem, nie przeprowadzenie w terminie remontu i rewaloryzacji umowa ta może ulec rozwiązaniu". Czas najwyższy by rajcy zrobili kolejny krok i zbór wrócił do miasta.
     

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska