Jak poinformował oficer prasowy mł. asp. Krzysztof Rogoziński z KMP w Rypinie, dziś (12.08) na wniosek policjantów oraz prokuratora sąd w Rypinie zastosował tymczasowe aresztowanie wobec 52 letniego mężczyzny. Ostatnio w nocy z 8 na 9 sierpnia w Skrwilnie wyłamując otwór w stropie włamał się on do sklepu. Ukradł z niego papierosy różnych marek, alkohol i słodycze wszystko na kwotę około 2.000 złotych. Po wyjściu ze sklepu skradziony towar ukrył w parku.
W środę (10.08) poszedł do parku aby zabrać skradziony towar. Tam jednak czekali na niego rypińscy kryminalni. 52-latek był kompletnie zaskoczony takim obrotem sprawy. Po zatrzymaniu trafił do policyjnej celi.
Przeczytaj również: Wyszedł z więzienia i znowu kradł. Teraz wpadł.
Wcześniej 28 lipca po wybiciu szyby włamał się do domu jednorodzinnego. Wtedy ukradł między innymi artykuły spożywcze i antenę siatkową. Następnie wsiadł na rower i odjechał. Po drodze zatrzymany został przez dzielnicowych ze Skrwilna. Skradzione rzeczy zostały odzyskane i wróciły do właściciela. W trakcie zatrzymania okazało się, że 52-latek kierował rowerem pomimo orzeczonego przez sąd zakazu. Ponadto był pijany. Alkomat wykazał u niego 2 promile alkoholu.
Czytaj także: Chełmża. Ukradli jej rower, więc wzięła sobie inny
Za popełnione przestępstwa mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.
Czytaj e-wydanie »