https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pił alkohol i potrącił 10-latkę. Dziewczynka trafiła do bydgoskiego szpitala

Piotr Wiśniewski
Kierowca miał 0,3 promila alkoholu we krwi.
Kierowca miał 0,3 promila alkoholu we krwi. archiwum
Do wypadku doszło dziś (6 czerwca) w Tarkowie Dolnym (powiat bydgoski). Kierujący nissanem micrą potrącił na przejściu dla pieszych 10-letnie dziecko. Miał 0,3 promila alkoholu we krwi

Około godziny 13:45 na drodze krajowej nr 25 w miejscowości Tarkowo Dolne na oznakowanym przejściu dla pieszych, mężczyzna kierujący nissanem micra, potrącił 10-letnią dziewczynkę.

Policjanci, którzy przyjechali na miejsce ustalili, że kierujący jechał po użyciu alkoholu. Wydmuchał około 0,3 promila.

Przeczytaj także: Pijani kierowcy wiozą śmierć

Ranne dziecko zostało przewiezione do jednego z bydgoskich szpitali. Mężczyzna trafił do posterunku policji w Nowej Wsi Wielkiej. W tej chwili policjanci przesłuchują świadków, ustalają przebieg i okoliczności zdarzenia.

Spowodowanie wypadku drogowego jest zagrożone karą do 3 lat więzienia.

Wyświetl większą mapę

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 47

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
angelika
Ja jechałam z tą dziewczynką w autobusie i o 13 35 kończyliśmy lekcje a tam byliśmy około 13 40
Z
Zosia
Według przepisów opiekunka nie ma obowiązku przeprowadzać dziecka na drugą stronę. Opiekun autobusu szkolnego ponosi odpowiedzialność za dowożonych uczniów od chwili wejścia do autobusu do chwili przekazania ich szkole oraz od chwili odebrania ich ze szkoły do chwili opuszczenia autobusu przez ucznia na przystanku w swojej miejscowości. Reszta jest w kwestii opiekunów prawnych. Opiekunka napewno będzie miała ten wypadek w sercu ale nie popełniła żadnego zaniedbania. Po to w szkole wypisuje się zaświadczenia , że ponosi się odpowiedzialność za powrót dziecka z przystanku , żeby to zapewnić. Nie ma co filozofować na forach kto ma winę a kto nie. Kierowca według wszystkich jest niewinny? To gdyby on przestrzegał przepisów to by do takiego przykrego wypadku nie doszło! Zamiast tutaj wydawać wyroki i osądy bez jakichkolwiek kwalifikacji do tego lepiej pomódlcie się za duszę biednej Dagmarki:(
M
Martyna
Mieszkam w Tarkowie Dolny i uważam ,że redakcja powinna sprostować artykuł ,ponieważ wtarkowie w tym miejscu co doszło do wypadku nie ma przejśćia dla pieszych ,tam w ogóle nie ma żadnych przejść.Rozumiem również to ,że kierowca nietrzeżwy szybko pewnie jechał ,ale czemu nikt nie wspomni o tym ,że ktoś nie dopełnił swoich obowiązków i nie przeprowadził dziewczynki na drugą strone bardzo ruchliwej ulicy.Uważam ,że jeżeli szkoła zapewnia dzieciom autobusy i dojazd do domu to taki nauczyciel ,który jeżdzi z dziećmi powinien przeprowadzić dziecko na drugą strone tak żeby było bezpieczne.Mam nadzieję że tą osobę teraz męczy sumienie , bo to ona ponosi wine ,za śmierć tego dziecka.
s
sąsiadka
a ja uważam ,że nikt tej pai nie obraża ... a wogóle obraża?????!!!!!
to po co ona w takim razie jeżdzi tym autobusem ?
gdyby wypełniła swój obowiązek Dagmarka by żyła..........
i obojętnie jak to ona jest winna tej tragedi.
Z
Zosia
Ja uważam , że obrażanie opiekunki na forum nie jest na miejscu. Tą sprawą będzię zajmować się prokurator a nie Pani Kasia czy Basia... On ustali czy w obowiązku opiekunki jest przeprowadzanie dzieci czy odwożenie każdego kolejno pod dom. Największą winę w tej chwili miał kierowca który nie dostosował się do przepisów ruchu drogowego. Tj. niedostosowana prędkość oraz brak zachowania szczególnej ostrożności a nawet zatrzymania się gdy w pobliżu jest autobus przewożący dzieci.
m
magda
dlaczego ta pani jeszcze jest na wolności???????????
chodzi z głową podniesioną do góry a powinna być za kratami!!!!!!!!
a
aga
opiekunka jest po to aby ruszyć tyłek i przeprowadzić dziecko na drugą strone ulicy... niestety akurat ta pani jest za leniwa i powinna dostać 25 lat.
R
Romi
bzdury opowiadasz!nie jwstws w temacie to nie wypisuj bzdur

Sam nie jesteś w temacie Pajacu !!
Teraz pozostało pomodlić się za jej duszę i współczuć rodzinie.
Szczere współczucia dla rodziny.
R
Romi
Sam nie jesteś w temacie Pajacu !!
Teraz pozostało pomodlić się za jej duszę i współczuć rodzinie.
Szczere współczucia dla rodziny.
E
Eugenia Kowalska
Nie no hahah ! To są jakieś żarty .
Jestem ze Złotnik , często bywam u znajomych w Tarkowie. Dziewczynki niestety nie znałam osobiście ani z widzenia. Ale co wy gadacie o przejsciu dla pieszych ?
Nigdy żadnego przejścia tam nie bylo ! Yh... a może było ale niewidzialne ?
Coś nieprawdopodobnego ! Poza tym do cholery jest ograniczenie prędkości i jeszcze wsiądzie Ci taki za kierownice po pijanemu i pomyśli , a wyjątkowo przyspieszę , pewnie się nic nie stanie . Stary ty tą dziewczynkę do końca życia na sumieniu będziesz miał. ALe dobrze przynajmniej dotrze coś do głowy . Aczkolwiek to jest XXI wiek ... więc nigdy nic nie wiadomo. Ale ludzie zastanówcie się co wy wypisujecie . ...
Może tak zamiast siedzieć i tu się nad tym wszystkim użalać powinniście zacząć składać jakies pisma zeby to przejscie powstało ? Biorąc oczywiście za przykład małą Dagmarkę o ile się nie myle. Albo pójdźcie do kościoła się za nią pomodlic. Owszem mi rownież jest przykro z tego powodu , ale nie mam zamiaru składać kondolencji rodzinie przez jakieś głupie fora na "pomorskiej"

Kto jest ze mną?
M
MACIEJ
WSPUŁCZUJE CAŁEJ RODZINIE brat jej to mój kolega nazywała się DAGMARA PRZYBYSZ BRAT DAWID PRZYBYSZ WSPUŁCZUJE CI DAWID
x
xxxxxxxxxxx
przecież to nienormalne żeby dostać 3 lata za potrącenie dziewczynki która teraz nie żyje!!!!!!!!
G
Gościnnie
Ale po co są opiekunki,żeby tylko czekać na wypłate . Przeprowadzić dziecko przez ulice to jest jej praca.

Ale po co są opiekunki,żeby tylko czekać na wypłate . Przeprowadzić dziecko przez ulice to jest jej praca.

opiekunka ma w zakresie doporowadzic dziecko do miejsca zbiórki i tak zrobiła, dziecko wysiadło w miejscu zbiórki którym był przystanek.
G
Gość
Ale po co są opiekunki,żeby tylko czekać na wypłate . Przeprowadzić dziecko przez ulice to jest jej praca.
.
Niby powinna, ale z drugiej strony, powinien także ktoś po nią wyjść. Przecież opiekunka nie odprowadzi pod sam dom każdego dziecka po kolei. Nie bronię tutaj nikogo, ale w szoku mało kto panuje nad tym co mówi.

Każdemu można coś zarzucić. Ale to nie czas i miejsce, aby lamentować.

Spoczywaj w pokoju...
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska