https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Piotr umierał, a oni robili mu zdjęcia komórką

źródło: (mw), Kurier Poranny/(dj)
Piotr umierał, a oni robili mu zdjęcia komórką
Piotr umierał, a oni robili mu zdjęcia komórką sxc.hu
Później chcieli ukryć ciało w szafie... Grozi im do 10 lat więzienia.

Wszystko zaczęło się od imprezy po weselu ojca właściciela mieszkania,w którym zginął 21-letni Piotr, syn panny młodej. Do zabójstwa doszło 28 listopada ubiegłego roku przy ulicy Armii Krajowej w Białymstoku.

To właśnie tam zaczęła się szarpanina między synem pana młodego i synem pani młodej. - Byłem w furii. Straciłem na moment świadomość. Zwyczajnie wybuchł mi mózg. Eksplodował. Ocknąłem się, gdy Piotrek już spływał mi nieprzytomny z rąk na podłogę - czytamy w Kurierze Porannym wypowiedź 34-letniego Erwin B., oskarżonego o śmiertelne pobicie.

Oskarżony został także 23-letni Adam T. Zarzut nieudzielenia pobitemu pomocy prokuratura zarzuciła jeszcze pozostałym uczestnikom imprezy.

Jak ustaliła prokuratura, oskarżeni zostawili zakrwawionego chłopaka na podłodze i dalej i pili wódkę. Jeden z imprezowiczów zrobił mu zdjęcia telefonem komórkowym. Natalia P. opuściła mieszkanie. Reszta zasnęła. Gdy obudzili się następnego dnia, Piotr M. już nie żył. Spanikowali. Próbowali ukryć jego ciało w szafie i zetrzeć krew z podłogi.

Za śmiertelne pobicie grozi im do 10 lat więzienia, za nieudzielnie pomocy 3 lata.

Przeczytaj: Śmierć 21-latka: Piotr umierał, a oni robili mu zdjęcia. Chcieli ukryć ciało w szafie
Udostępnij

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

l
lolek
polskie pijaczki i wieśniackie wesela :/ standard
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska