PKN Orlen jest gotowy sfinansować budowę elektrowni gazowo-parowej w Grudziądzu
Jak czytamy w komunikacie prasowym biura prasowego Orlenu, zawarte porozumienie w sprawie finansowania budowy elektrowni gazowo-parowej w Grudziądzu to kolejny krok w realizacji strategii ORLEN2030 zakładającej rozwój niskoemisyjnych źródeł gazowych i zabezpieczenie systemu elektroenergetycznego opartego na odnawialnych źródłach energii.
- Intensyfikujemy działania, które wzmocnią naszą pozycję lidera transformacji energetycznej i zagwarantują neutralność emisyjną w 2050 roku. Nasza strategia zakłada osiągniecie powyżej 2,5 GW mocy w odnawialnych źródłach energii, ale także 2 GW w elektrowniach gazowych. Skutecznie realizujemy ten cel, a kolejnym krokiem, który nas do niego przybliży, może być budowa elektrociepłowni parowo-gazowej w Grudziądzu. To projekt, który, w przypadku decyzji inwestycyjnej, istotnie przyczyni się do stworzenia silnego, a przede wszystkim bilansującego się pionu energetycznego koncernu i zwiększy bezpieczeństwo energetyczne Polski - mówi Daniel Obajtek, prezes zarządu PKN Orlen cytowany w komunikacie prasowym.
Zgodnie z porozumieniem, jeśli zapadnie decyzja o realizowaniu inwestycji w Grudziądzu, PKN Orlen jest gotowy do pokrycia do 100 proc. nakładów inwestycyjnych związanych z realizacją projektu, ale nie więcej niż 1,8 mld zł.
Jak czytamy w komunikacje prasowym biura prasowego PKN Orlen:
- Warunkiem będzie zawarcie przez spółkę celową CCGT Grudziądz umowy mocowej.
- Nakłady zostaną pokryte poprzez udzielenie finansowania spółce Energa lub CCGT Grudziądz na kapitał własny lub obcy.
- Porozumienie określa również zasady nadzoru nad spółką CCGT Grudziądz oraz kierowania projektem.
O budowie elektrowni parowo-gazowej w Grudziądzu mówi się od ponad 10 lat.
W marcu 2010 zapadła decyzja o wyborze Grudziądza jako wariantu podstawowego lokalizacji elektrowni (rozważano także m.in. Gdańsk)
W czerwcu 2011 roku ówczesny prezydent Grudziądza Robert Malinowski podpisał z przedstawicielami spółki Energa list intencyjny w sprawie jej budowy.
W liście tym Energa oficjalnie potwierdziła zamiar realizacji elektrowni na terenie Grudziądza. Natomiast miasto zadeklarowało sprawne wydawanie decyzji w sprawie jej budowy.
W 2011 roku koszt elektrowni gazowej szacowano na ponad 3 miliardy złotych. Miała powstać do 2015 roku.
Energa od projektu budowy elektrowni w Grudziądzu odstąpiła, a później do niego wróciła.
Powstanie elektrowni w Grudziądzu - cyt.: „z bardzo wysokim prawdopodobieństwem” - zapowiedział w październiku 2018 r. premier Mateusz Morawiecki, który przyjechał do Grudziądza, aby poprzeć kandydata PiS na prezydenta miasta.
