Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plecak ewakuacyjny - co powinno znaleźć się w środku? Nawet dziś bądź gotowy do drogi

Marek Weckwerth
Marek Weckwerth
Nawet teraz, w czasie pokoju, bądźmy gotowi do ewakuacji, spakujmy specjalny plecak. Ale nie taki jak na zdjęciu typu wojskowego, ale w barwach cywilnych
Nawet teraz, w czasie pokoju, bądźmy gotowi do ewakuacji, spakujmy specjalny plecak. Ale nie taki jak na zdjęciu typu wojskowego, ale w barwach cywilnych Marek Weckwerth
Sytuacja zaognia się, Putin grozi Zachodowi wojenną apokalipsą, a zatem trzeba się gotować na różne scenariusze, także na szybką ewakuację. Zadanie to zdecydowanie ułatwi specjalnie przygotowany do tego plecak.

Jeśli nawet pominiemy zagrożenie wojenne, są też inne, które także każą nam zastanowić się czy jesteśmy przygotowani do szybkiej ewakuacji.

- Żyjemy w świecie niosącym wiele wyzwań i zagrożeń, ale to tych najpoważniejszych dla nas w kraju zaliczyłbym te związane z szybko zmieniającym się i radykalizującym klimatem – z huraganowymi wiatrami, burzami, nawalnymi deszczami niosącymi podtopienia i powodzie. Zagrożeniem są też pożary. Praw natury sami nie zmienimy, ale możemy do tych wyzwań lepiej się przygotować. I to nie jutro, pojutrze, zróbmy to dziś, bo nie wiemy kiedy przyjdzie nam mierzyć się z zagrożeniem! - proponuje Paweł Frątczak, bydgoszczanin, były rzecznik prasowy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej, ekspert pożarnictwa.

Nasz rozmówca uświadamia czytelnikom, że nasze służby są gotowe na wszelkie wyzwania współczesnego świata, posiadają wyszkolonych ludzi i odpowiedni sprzęt, ale także my, zwykli ludzie, powinniśmy się przygotować na najgorsze, choćby na to, że nasz dom stanie w ogniu i trzeba będzie się bezzwłocznie ewakuować. Gdy los pozwoli nam do niego wrócić, może nie będzie już do czego – wszystko, w tym nasze osobiste rzeczy, będzie spalone lub zniszczone, bezużyteczne. A my zostaniemy w przysłowiowej piżamie, boso lub w laczkach.

To też może Cię zainteresować

W sytuacji, która wymaga błyskawicznej decyzji, a czasem dzieje się to w kompletnej panice, trudno jest zebrać myśli i zabrać ze sobą niezbędne rzeczy. Dlatego przynajmniej część z tych najważniejszych warto mieć pod ręką, najlepiej już spakowane.

Co powinno znaleźć się w środku

Właśnie temu służy plecak ewakuacyjny. Jego dokładny opis, a także wiele innych przydatnych informacji, znajdziemy w publikacji Rządowego Centrum Bezpieczeństwa pt. „BĄDŹ GOTOWY! PORADNIK NA CZAS KRYZYSU I WOJNY” (www.gov.pl/web/rcb/badz-gotowy—poradnik-na-czas-kryzysu-i-wojny).

W takim plecaku (który nie powinien mieć barw wojskowych, aby jego właściciela nie wzięto za wrogiego żołnierza) powinno się znaleźć sporo rzeczy. Z tych najważniejszych wymieńmy za Pawłem Frątczakiem: telefon komórkowy z powerbankiem (oba naładowane), latarkę, sztućce (niezbędnik), kubek, scyzoryk, leki, apteczkę, wysokoenergetycze produkty żywnościowe i wodę pozwalające przeżyć kilka dni, środki higieny osobistej, dokumenty w wersji papierowej (bo te w smartfonie znikają wraz z utratą zasilania), niezbędną odzież (w tym cieplejszą i przeciwdeszczową) i buty. W rezerwie powinna być odpowiednia ilość gotówki w banknotach, bo bankomaty w sytuacji kryzysowej mogą nie działać.

Oczywiście niektóre z tych rzeczy powinny być sukcesywnie wymieniane, zwłaszcza produkty żywnościowe i woda oraz leki, bo tracą ważność i właściwości.

Przyda się także notatnik lub choćby kartka ze spisem numerów telefonów do członków rodziny, przyjaciół, współpracowników, które mogą się przydać po ewentualnej utracie telefonu. - Spiszmy te numery już teraz! – uczula ponownie pan Paweł. Do plecaka dołączmy kartę z nazwiskiem i adresem.

- Plecak powinniśmy trzymać w jednym miejscu, znanym także innym członkom rodziny. Gdy sytuacja będzie tego wymagała, wystarczy go chwycić i nie oglądając się już za innymi rzeczami, opuścić dom. Bo zwłoka może być zabójcza, mogą nas dosięgnąć płomienie lub zatruć czad – instruuje były rzecznik straży pożarnej.

- Oprócz niezbędnych, spakowanych rzeczy, warto być cały czas czujnym – nasłuchiwać alertów pogodowych i wszystkich innych, a zatem nie tylko ogólnopolskich, ale także wysyłanych w postaci SMS-ów na telefon komórkowy przez Regionalny System Ostrzegawczy. Warto pobrać bezpłatną aplikację RSO – dodaje Paweł Frątczak.

To już ewakuacja...

W razie ewakuacji (to już rada Rządowego Centrum Bezpieczeństwa), na którą decydujemy się sami czy też otrzymujemy polecenie służb, należy się odpowiednio ubrać (jeśli czas na to pozwala), przed wyjściem zabezpieczyć dom (zakręcić zawory wody i gazu, odłączyć urządzenia elektryczne, zamknąć drzwi na klucz). Nie można zapomnieć o zabraniu plecaka ewakuacyjnego!

Jeśli spóźnisz się na zorganizowany przez służby/ administrację terytorialną transport z miejsca ewakuacji – idź pieszo. Jeśli zdecydujesz się na indywidualną ewakuację, podróżuj z rodziną jednym samochodem, ograniczysz ryzyko rozdzielenia.

RCB daje też radę co robić, gdy ani ucieczka, ani ukrycie się nie zdały egzaminu – wtedy walcz!. Wykorzystaj wszystkie swoje atuty. Nie bój się zranić napastnika – to on jest „tym złym”. Twoja bierność może zadecydować o życiu także innych osób.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska