https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Po naszym artykule wojewoda sprawdza radnego Krzysztofa Grządziela

Dariusz Knapik [email protected]
Włocławskiemu radnemu SLD Krzysztofowi Grządzielowi grozi strata mandatu. Sprawę bada już wojewoda.

Chmury zawisły nad radnym za sprawą opublikowanego w naszej gazecie artykułu "Mama na pałacu". Grządziel, założyciel firmy DGS, od paru już lat figuruje w publikowanej przez tygodnik "Wprost" liście 50 najbogatszych Polaków. Jego pasją stała się fundacja "Samotna mama", na którą łoży spore środki. Właśnie dla niej wybudował we Włocławku prawdziwy pałac przy ul. Okrężnej. Od niedawna wyrosło wokół niego imponujące ogrodzenie.

Jak ujawniliśmy w naszym artykule, radny dopuścił się samowoli budowlanej. Prawem kaduka zajął bowiem miejską działkę, która na dodatek znajduje się w tzw. pasie drogowym. Przy okazji wykryliśmy, że frontowa część ogrodzenia też stoi na miejskich gruntach. W 2008 roku Grządziel wydzierżawił bowiem od ratusza dwie działki o powierzchni 750 metrów. Tymczasem ustawa samorządowa zabrania radnym wykorzystywać do prowadzenia działalności gospodarczej mienia komunalnego. Grozi to stratą mandatu, o czym w tej kadencji przekonało się już wielu rajców.

Artykuł "Pomorskiej" trafił na biurko wojewody Rafała Bruskiego. W oparciu o nasze informacje wystąpił on do szefa włocławskiej rady Rafała Sobolewskiego o zbadanie tej sprawy pod względem prawnym i faktycznym.

- Na razie czekamy na oficjalną odpowiedź Rady Miasta Włocławek - mówi rzecznik wojewody Piotr Kurek. Potem sprawą zajmą się służby prawne Urzędu Wojewódzkiego.

Komentarze 17

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kat
W dniu 14.05.2010 o 14:57, ~gość~ napisał:

WitamSporadycznie wypowiadam się na tym forum ale __Niestety muszę napisać,że mylisz się.Wiele osób skorzystało z bezinteresownej pomocy tego człowieka.Kupił mieszkania - juz dorosłym osobom opuszczającym dom dziecka,pomagał już dużo wcześniej, zanim powstała fundacja.Może ideałem nie jest ale czy takie istnieją ?- moim zdaniem nie.Tak się składa,że pracowałam calkiem niedawno w firmie dgs.Wiele osób zwracało się do niego o pomoc.Niektórzy natomiast najchętniej widzieliby go spłukanego i proszącego o łaskę.Czego tak naprawdę od niego oczekują? Chyba tego,że bez przerwy będzie pomagał,dawał,wspierał, aż rozda wszystko co posiada.Faktem jest,że popełnił kilka błędów z których podejrzewam,że zdał sobie sprawę po czasie - jak każdy z nas.Według Ciebie na czym miałaby polegać pomoc potrzebującym?Miałby rozdać swój majątek jak Św.Aleksy i zamieszkać pod schodami własnego domu? Fakt,ma fundacje i musi się z jej działalności rozliczać - to naturalne.Fundacja jest po to aby pomagać dorywczo - tymczasowo,wtedy kiedy zachodzi taka potrzeba.Tylko widzisz,niektórym dać palec to wezmą całą rękę.Nie sadzę żeby miał złe intencje.Chce coś zrobić dla tego miasta ale niestety cały czas niektórzy skutecznie go blokują.Dlaczego? może nad tym należałoby się zastanowić? Niebawem to miasto będzie trzeba nazwać wioską - już niewiele brakuje.Fakt - ma układy,a kto mający tyle kasy co on ich nie ma? wskaż mi chociaz jedna taką osobę.Reasumując - niech pierwszy rzuci kamień ten kto ma krystaliczne sumienie..............Będziesz pierwszym??? ........Pozdrawiam



Nie mam zamiaru w nikogo rzucać kamieniami tylko opisałem problem takim jakim go widzę, nadal uważam, że Grządziel nic i nikomu nie dał "ze swojego" tylko z tego co powinien oddać w formie podatków i swojego zdania nie zmienię. W którymś z wcześniejszych postów prosiłem, żeby wpisała się jakaś osoba obdarowana osobiście przez pana G. a nie przez jedną z jego firm czy fundację - wiadomo, że instytucje te ani nie są zasilane z prywatnych pieniędzy "dobrodzieja" ani nimi nie dysponują, a jedynie wypracowują opodatkowane zyski. Podatki winny zasilać budżet, a przekazywanie ich części na cele charytatywne trudno nazwać określeniem, że pan G. "z własnych pieniędzy sponsoruje tego lub owego" - nie każdy potrafi zrozumieć na czym polega prawdziwa działalność charytatywna. W szczególności inaczej oceniają to osoby mamione frazesami cytowanymi w lokalnej prasie i na ulotkach wyborczych. Porównajmy pana G. z J.Owsiakiem, który prowadzi działalność charytatywną na skalę tysiąckrotnie większą, a nigdy i nigdzie nie wypowiadał się, że "kupił coś temu czy tamtemu" jak jest w zwyczaju określać działalnośc naszego lokalnego zbawiciela pana G. Pozdrawiam i życzę trzeźwej oceny problemu.
~gość~
W dniu 25.02.2009 o 10:47, kat napisał:

A może "Kolego Krzycha" to ty zasponsorujesz kolegę G i dasz mu cos w prezencie a nie nasze miasto, które od lat rekami dycydentów robi prezenciki naszm nowobogackim cwaniaczkom zasłaniającym sie działalnością charytatywną? Wolę żeby podatki pana G w całości trafiły do budżetu i tam zostały rozdysponowane na właściwe cele niż on sam ma uchodzic za dobrodzieja nie płącąc ich i wykorzystując to do mamienia niedouczonej grupki włocławian sądzacych że sam wyjmie pieniądze z własnej kieszeni i im cos "DAJE". Ludzie opamiętajcie się ten człowiek niczego nikomu nie "DAJE" - wrecz przeciwnie nie płacac podatków zasila swoją własną fundację dla zdobycia poklasku wątpliwego rodzaju grupy przyszłych wyborców. Jeżeli się myle niech ktoś kto coś imiennie otrzymał od tego człowieka a nie od jego firmy (odpisującej to z podatku) zabierze głos w tej sprawie.



Witam
Sporadycznie wypowiadam się na tym forum ale __
Niestety muszę napisać,że mylisz się.Wiele osób skorzystało z bezinteresownej pomocy tego człowieka.Kupił mieszkania - juz dorosłym osobom opuszczającym dom dziecka,pomagał już dużo wcześniej, zanim powstała fundacja.Może ideałem nie jest ale czy takie istnieją ?- moim zdaniem nie.Tak się składa,że pracowałam calkiem niedawno w firmie dgs.Wiele osób zwracało się do niego o pomoc.Niektórzy natomiast najchętniej widzieliby go spłukanego i proszącego o łaskę.Czego tak naprawdę od niego oczekują? Chyba tego,że bez przerwy będzie pomagał,dawał,wspierał, aż rozda wszystko co posiada.Faktem jest,że popełnił kilka błędów z których podejrzewam,że zdał sobie sprawę po czasie - jak każdy z nas.Według Ciebie na czym miałaby polegać pomoc potrzebującym?Miałby rozdać swój majątek jak Św.Aleksy i zamieszkać pod schodami własnego domu? Fakt,ma fundacje i musi się z jej działalności rozliczać - to naturalne.Fundacja jest po to aby pomagać dorywczo - tymczasowo,wtedy kiedy zachodzi taka potrzeba.Tylko widzisz,niektórym dać palec to wezmą całą rękę.Nie sadzę żeby miał złe intencje.Chce coś zrobić dla tego miasta ale niestety cały czas niektórzy skutecznie go blokują.Dlaczego? może nad tym należałoby się zastanowić? Niebawem to miasto będzie trzeba nazwać wioską - już niewiele brakuje.Fakt - ma układy,a kto mający tyle kasy co on ich nie ma? wskaż mi chociaz jedna taką osobę.Reasumując - niech pierwszy rzuci kamień ten kto ma krystaliczne sumienie..............Będziesz pierwszym??? ........Pozdrawiam
k
kat
W dniu 13.05.2010 o 22:25, Gościuwa napisał:

Kacie czytaj Pismo włocławskie jak cię interesuje tego typu prawda. Przecież to typowy komentarz dla podgrzania kampanii wyborczej pisu. A prymitywne słownictwo to przecież folklor lokalny. Jeden z klasyków kiedyś napisał. CHŁOP OPUŚCI WIOCHĘ - WIOCHA CHŁOPA NIGDY


Stanowczo stwierdzam, ze nie interesuje mnie ten temat w zwiazku z wyborami tylko w związku z "wałkami" buraczanego barona i nie interesuje mnie z jakiej opcji politycznej się on wywodzi, a jeżeli miałbym się określać kogo popieram to z pewnością PiS jest u mnie na ostatniej pozycji ...
G
Gościuwa
W dniu 13.05.2010 o 16:51, kat napisał:

Prymitywnie, ale wreszcie ktoś przejrzał na oczy i napisał prawdę o lokalnym "mesjaszu" ... czekamy na więcej odważnych wpisów opisujących prawdę, a nie cytujących pochwalne artykuły z lokalnej prasy !



Kacie czytaj Pismo włocławskie jak cię interesuje tego typu prawda. Przecież to typowy komentarz dla podgrzania kampanii wyborczej pisu. A prymitywne słownictwo to przecież folklor lokalny. Jeden z klasyków kiedyś napisał.

CHŁOP OPUŚCI WIOCHĘ - WIOCHA CHŁOPA NIGDY
k
kat
W dniu 13.05.2010 o 13:00, A wiśniewska napisał:

Ta fundacja samotna mama to jest po to aby zrobić skok na 1 procent podatku.Pewno przekazują pracownicy, DGS i jego.Tylko dziwne jest, że taki dobroczynny prezes to jeszcze obskubie właściciela firmy ( z jego rodziny nie ma nikt firmy, która by coś u niego budowała. robiła ) Sam pozwalniał pracowników z Bursztynowego Pałacu, zostawił sobie Wiolettę, którą grucha. Bo się czuje tam jak pani oraz stróżów.On dużo obiecuje, nie dotrzymuje słowa.Opinie nie na darmo biorą się.Nie wypłaci to co się umówiło itd.A po za tym to ostatni prostak oderwany od radła pługa.Taki człowiek i tak bluzgać jak podwórkowy plebes to przesada!A on nie da sobie powiedzieć, że tak jest dobrze musi być tak jak on uważa! Uprze się i po tem ma nie dociągnięcia.Myśli, że jak jakieś tanie byle co kupi to na tym zarobi.Nikt mu nic za darmo nie da a jak już to wstawi byle co.Z tym przeklinaniem i wyzwaniem to by mógł podarować sobie.I gdzie ta jego dobroczynność?Raczej to jest ździerca, oszust.A wg definicji oszustem jest ten kto nie dotrzymuje słowa.



Prymitywnie, ale wreszcie ktoś przejrzał na oczy i napisał prawdę o lokalnym "mesjaszu" ... czekamy na więcej odważnych wpisów opisujących prawdę, a nie cytujących pochwalne artykuły z lokalnej prasy !
A
A wiśniewska
Ta fundacja samotna mama to jest po to aby zrobić skok na 1 procent podatku.
Pewno przekazują pracownicy, DGS i jego.
Tylko dziwne jest, że taki dobroczynny prezes to jeszcze obskubie właściciela firmy ( z jego rodziny nie ma nikt firmy, która by coś u niego budowała. robiła ) Sam pozwalniał pracowników z Bursztynowego Pałacu, zostawił sobie Wiolettę, którą grucha. Bo się czuje tam jak pani oraz stróżów.
On dużo obiecuje, nie dotrzymuje słowa.
Opinie nie na darmo biorą się.
Nie wypłaci to co się umówiło itd.
A po za tym to ostatni prostak oderwany od radła pługa.
Taki człowiek i tak bluzgać jak podwórkowy plebes to przesada!
A on nie da sobie powiedzieć, że tak jest dobrze musi być tak jak on uważa!
Uprze się i po tem ma nie dociągnięcia.
Myśli, że jak jakieś tanie byle co kupi to na tym zarobi.
Nikt mu nic za darmo nie da a jak już to wstawi byle co.
Z tym przeklinaniem i wyzwaniem to by mógł podarować sobie.
I gdzie ta jego dobroczynność?
Raczej to jest ździerca, oszust.
A wg definicji oszustem jest ten kto nie dotrzymuje słowa.
~grześ~
[Dajcie Krzysztofowi G spokój wreszcie znalazł się we Włocławku ktoś kto coś robi,coś buduje zmienia wygląd tego włocławskiego zabiedzonego ggrajdołka i to robi za swoje pieniądze, które tak bardzo Was bolą! Ja przyglądałem się z bku jego karierze w DGS-ie, kto z Was mondrale wie ile czasu i ile nocy spędził w zakładzie? Ja wiem mimo iż nie byłem pracownikiem ani nigdy nie należałem i nie należę do ugrupowania lewicowego. Pieniarze zazdrościcie mu głowy do interesu jak i pieniędzy,do których doszedł własnym wysiłkiem przypłacając zdrowiem. Wielu chciało bardzo pracować w jego zakładzie bo normalnie placił i szanował każdego pracownika!!!
Wyjaśnijcie mi dlaczego niszczy się takich ludzi - czyżby dlatego że są lepsi i udało się im do czegoś dojść.
Prasa dla populizmu kłamie lub jak kto woli mija się z prawdą. Łatwo osądzić i skrzywdzić człowieka, a czy będzie miał kto przepraszać jak przyjdzie czas????
k
kat
W dniu 24.02.2009 o 20:11, Kolega Krzycha napisał:

Krzychu, trzymaj się dzielnie i rób swoje, tak jak w piosence Młynarskiego - pomagaj wszystkim, jak Cię poproszą studenci to też daj im stypendium, biedni, oberwani - też na Ciebie mogą liczyć. W zamian za te 63 metry kwadratowe daj im 163 metry kwadratowe pasa drogowego przy Toruńskiej. I na pewno wypomij im to co do tej pory dałeś dla - biednych, ubogich, samotnych Matek, studentów. Wybory już tuż, tuż "kwestorzy" za chwilę będą Cię nawiedzali. Ale tym razem proszę Cię odróżnij g..no pod plew. Trzymaj się.



A może "Kolego Krzycha" to ty zasponsorujesz kolegę G i dasz mu cos w prezencie a nie nasze miasto, które od lat rekami dycydentów robi prezenciki naszm nowobogackim cwaniaczkom zasłaniającym sie działalnością charytatywną? Wolę żeby podatki pana G w całości trafiły do budżetu i tam zostały rozdysponowane na właściwe cele niż on sam ma uchodzic za dobrodzieja nie płącąc ich i wykorzystując to do mamienia niedouczonej grupki włocławian sądzacych że sam wyjmie pieniądze z własnej kieszeni i im cos "DAJE". Ludzie opamiętajcie się ten człowiek niczego nikomu nie "DAJE" - wrecz przeciwnie nie płacac podatków zasila swoją własną fundację dla zdobycia poklasku wątpliwego rodzaju grupy przyszłych wyborców. Jeżeli się myle niech ktoś kto coś imiennie otrzymał od tego człowieka a nie od jego firmy (odpisującej to z podatku) zabierze głos w tej sprawie.
K
Kolega Krzycha
Krzychu, trzymaj się dzielnie i rób swoje, tak jak w piosence Młynarskiego - pomagaj wszystkim, jak Cię poproszą studenci to też daj im stypendium, biedni, oberwani - też na Ciebie mogą liczyć. W zamian za te 63 metry kwadratowe daj im 163 metry kwadratowe pasa drogowego przy Toruńskiej. I na pewno wypomij im to co do tej pory dałeś dla - biednych, ubogich, samotnych Matek, studentów. Wybory już tuż, tuż "kwestorzy" za chwilę będą Cię nawiedzali. Ale tym razem proszę Cię odróżnij g..no pod plew. Trzymaj się.
k
kat
Wreszcie znalazł się ktos odważny i pogrzebal w tej kupie "gnoju" rozsiewajacej swoj smrod na cale miasto - moze uda sie znalezc winnych tego naglego powstania imperium pana G wspieranego przez chodzacych na jego smyczy lokalnych decydentow. Jedynym pocieszeniem w tym wszytskim jest fakt, że prezydent nie dał się panu G wodzic za nos - barwo Panie Prezydencie!
k
kropek
myślę, że sobolewski nie będzie startował na prezydenta. A z jakiego to powodu? Bo wtedy media wezmą go w obroty, a mają o czym mówić, oj mają.... I myślę, że już niedługo zaczną.
a
asdas
Knapik?! Znów jakaś tania sensacja, a przecież już jakiś czas temu Grządziel wyjaśniał sprawę w specjalnym oświadczeniu... Jak zwykle piszę Pan o Włocławku nierzetelnie.
A
Anuro
Czy Redakcja równie ambitnie zainteresuje sie Panem Sobolewskim!!!!!!!Czekamy na informacje!!!!!

Redakcja Gazety instytucji IV władzy ,instytucja zaufania publicznego może w imieniu czytelników skierowac do Prokuratury sprawe Pana Przewodniczacego - do wyjasnienia.Nalezy nam sie wiedza i sprawozdanie -czy rzeczywiscie Pan Przewodniczcy - jezdzi na narady - których nie ma!!!!Wstępuje do swojego pracodawcy, aby potwierdzic delegacje /Urzad Marszałkowski/.Mysle ,ze tez Redakcja powinna uzyskac od Marszałka informacje o przyjetym w Urzedzie trybie zwalnianie sie z pracy do wykonywania mandatu Radnego - naszego dygnitarza!!!A może takich zasad nie ma?????No tu by sie kłaniala Komisja Rewizyjna i Inspekcja Pracy.
Do dzieła Redakcjo!!!!!
K
Kris
No to juz jest kpina facet ktory sobie bierze kase za delegacje na ktorych nie byl, ktory psoci jak tylko moze ze swoim klubem w czym tylko moze ma sprawdzac zgodnosc z prawem i oceniac cos. Dla przykladu mozna podac Sprawe basenu na zasadzie 3P na Slodowie, blokowanie emisji obligacji jako wkladu wlasnego i powołanie spółki Kujawskie Poreczenia Kredytowe w ramach inkubatora. Jeszcze zaprosil Chmielewskiego do koalicji. Wiadomo czym to sie skonczy i czym tu pachnie. A Pan wojewoda to nie od dzis jest nieprzychylny temu kompleksowi. W zeszlym roku uniewaznil plan zagospodarowania tego terenu i 3 miesiace nad tym myslal. Zastanawiam sie jak to jest ze wojewoda nie moze sie zajac ta sprawa tylko zwala to na rece radnego, niewiedza czy jak. Skoro tak to Panowie powinni zajac sie miejscami. Rownie dobrze uczen moze uczyc nauczyciela ale najwyraźniej sa na rowni i chyba pochylej. Za kilka dni klub PO nam oswiadczy ze prezydent jest Fe, Grzadziel jest Fe a oni sa wzorem do nasladowania. Śmierdzi polityka jak cholera i wiadomo o co chodzi . Aquapark utracic a Prezydenta skarcic. Warto tez wspomniec ze w Bydgoszczy szukaja inwestora do budowy aquaparku a skad jest wojewoda?...wiadomo. Juz sie nie moge doczekac az pan Spbolewski oglosi ze bedzie kandydowal na prezydenta miasta. No przykro mi bardzo ale odemnie ma Pan czape za wspolprace i za to ze Pan niemyslisz o mnie czyli o mieszkancu i o miescie i jego promowaniu i wogole...ktos dobrze napisal wyzej szkoda ze wojewoda tak sie nie obruszal na artykol w gazecie o WORD-zie i komus tego nie zlecil.
f
florsenior
A co pan wojewoda powie w sprawie słynnego w całym kraju kierownictwa włocławskiego WORD-u ?A co do pana Sobolewskiego to z pewnością dokona spektaskularnych posunięć mając na względzie własny interes,tj. szykowanie się do kandydowania na Prezydenta wioski Włocławek.Pozbawią radnego Grządziela mandatu radnego i coiz tego będą mieli włocławianie ? Niewiele dobrego a nawet nic ! Rozumię,że prawo należy i trzeba przestrzegać ale gdzie byli urzędnicy Ratusza Włocławskiego jak stawiano ogrodzenie ? Gdzie był Nadzór Budowlany jak rozpoczęto budowę gmachu min. Fundacji Samotna Mama ?I jeszcze wiele innych pytań na które z pewnością brak będzie jednolitej odpowiedzi.Wracając do pana Grządziela to nie Radny założył Fundację a osoba fizyczna.W naszym mieściw ludzi robjących coś dla innych prawie nie ma.A jak są to trzeba im podkładać kłody pod nogi starym Polskim zwyczajem.Nie może on lub ona być lepszym od mojej osoby.W całej tej rozgrywce nie liczą się Włocławianie potrzebujący pomocy.Liczy się tylko interes jednostek !!!!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska