Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pobili, zgwałcili i zabili 16-latka z Nakła. Oskarżony podczas rozprawy... śmiał się

Maciej Czerniak
Dawid R. na wizji lokalnej przyznał się do zgwałcenia Kamila G. Według śledczych w zabójstwie odegrał rolę inicjatora. Razem z Jakubem D. mogą spędzić resztę życia w więzieniu.
Dawid R. na wizji lokalnej przyznał się do zgwałcenia Kamila G. Według śledczych w zabójstwie odegrał rolę inicjatora. Razem z Jakubem D. mogą spędzić resztę życia w więzieniu. Maciej Czerniak
Kończy się proces Dawida R. i Jakuba D., oskarżonych o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Wczoraj zeznawał biegły seksuolog.

Przed salą rozpraw w Sądzie Okręgowym w Bydgoszczy rozległ się wczoraj płacz. To szlochała matka Dawida R., 22-latka oskarżonego o to, że we wrześniu 2013 roku w Nakle brutalnie zgwałcił i zamordował 16-letniego Kamila G. - Ja też jestem matką. To też moja tragedia - cedziła słowa szlochając.

Drobna brunetka nie była w stanie pohamować emocji na widok prowadzonych przez policjantów dwóch oskarżonych: jej syna i młodszego od niego o dwa lata Jakuba D., drugiego z podejrzanych o udział w mordzie.

Tę scenę z kamienną twarzą obserwowała ciotka zabitego Kamila G. Wychowywała 16-latka. Jest w tej sprawie oskarżycielem posiłkowym.

Wczoraj jako pierwszy zeznawał biegły z dziedziny seksuologii. - U oskarżonych nie stwierdziłem objawów dewiacji seksualnych w rozumieniu choroby - wyjaśniał lekarz. - Czyny, których się dopuścili, nie miały motywacji seksualnej, ale miały na celu upokorzenie ofiary. Tu istotnym czynnikiem był spożywany alkohol, który ma działanie odhamowujące, obniża krytycyzm.

Proces w bydgoskim sądzie ma wyjaśnić, jak doszło do śmierci 16-letniego Kamila G.

Przeczytaj również: Tak ohydnej zbrodni Nakło nie pamięta. Bili i gwałcili
Horror rozegrał się w nocy 13 listopada 2013 roku podczas zakrapianej imprezy w mieszkaniu Wioletty D., matki Jakuba D., w Nakle przy ulicy Jackowskiego. Rankiem 13 listopada kobieta wróciła do domu (spędziła wcześniej kilka dni w Wielkiej Brytanii, gdzie pracował jej mąż) i zastała bałagan w mieszkaniu.

Na podłodze walały się rzeczy, niektóre były zakrwawione. Wioletta D. chciała część tych rzeczy wrzucić do skrzyni tapczanu w dużym pokoju. Gdy otworzyła łóżko, zobaczyła w środku ciało 16-letniego Kamila G. Biegli medycyny sądowej doliczyli się na ciele chłopaka kilkudziesięciu ran - tłuczonych, ciętych. Stwierdzili, że przyczyną śmierci było uduszenie.

Na styczniowej rozprawie w sądzie odtworzono nagranie z wizji lokalnej na miejscu zbrodni. Główny oskarżony w procesie 23-letni Dawid R. ze szczegółami opowiadał o tym, jak wspólnie z 20-letnim Jakubem D. katowali 16-latka. Zadawali mu ciosy rękami, kopali, cięli dwoma nożami i bili tłuczkiem do mięsa. W końcu postanowili zgwałcić Kamila G. Jakub D. przytrzymywał ofiarę, podczas gdy Dawid R. gwałcił chłopaka.

- R. zapytał, czy ja też chcę - tłumaczył śledczym na wizji lokalnej Jakub D. - Powiedziałem, że nie. Zamiast tego D. sięgnął po trzonek tłuczka do mięsa, którym przedtem bito Kamila i wepchnął go chłopakowi w odbyt. Nagranie w sądzie oglądała ciotka zabitego Kamila. W czasie, gdy odtwarzano fragment nagrania odnoszący się do gwałtu, Jakub D. śmiał się.

Czytaj też: Brutalne zabójstwo 16-latka w Nakle. Oprawcy bili, gwałcili, dusili i nie okazali skruchy

Przez kilka dni przed śmiercią Kamil G. nie pokazywał się w domu. Prawdopodobnie przez większość czasu przebywał w mieszkaniu przy Jackowskiego.

Wczoraj zeznawała również ciotka Kamila. Odpowiedziała na pytanie obrońcy jednego z oskarżonych. - Czy to prawda, że Kamil już wcześniej padł ofiarą przemocy seksualnej? - pytał adwokat.
- Nie. To nieprawda - stanowczo odpowiedziała opiekunka Kamila. - W szkole działy się różne rzeczy. Ale nie przyznał się nigdy do tego, że padł ofiarą wykorzystywania seksualnego. Nigdy mi o tym nie mówił.

Jakubowi D. i Dawidowi R. za zabójstwo dokonane ze szczególnym okrucieństwem grozi kara dożywocia. Na początku marca strony wygłoszą w sądzie mowy końcowe.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska