https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pobity 3-latek z Włocławka na razie nie wróci do domu

Justyna Trawczyńska
Sąd rejonowy we Włocławku przychylił się do wniosku śledczych i zastosował wobec 28-latka trzy miesięczny tymczasowy areszt za znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad niespełna 3-letnim synem partnerki. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Sąd rejonowy we Włocławku przychylił się do wniosku śledczych i zastosował wobec 28-latka trzy miesięczny tymczasowy areszt za znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad niespełna 3-letnim synem partnerki. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. KMP Włocławek
Prokuratura postawiła zarzut znęcania się ze szczególnym okrucieństwem partnerowi matki chłopca. Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.

W ubiegły czwartek do włocławskiego szpitala trafił 3-letni chłopiec ze złamaną nogą. - Było to złamanie kończyny bez przemieszczenia - mówi Krzysztof Szczepański, dyrektor szpitala do spraw medycznych. - Podczas opatrywania chłopca lekarze zauważyli na jego ciele siniaki.

Na szczęście obrażenia chłopca nie były poważne.- Na chwilę obecną dziecku nic nie zagraża, jego stan jest dobry - mówi Grażyna Kułakowska, ordynator oddziału chirurgii dziecięcej.

Więcej: Pobity 3-latek z Włocławka na razie nie wróci do domu. Decyzją sądu trafił do rodziny zastępczej

Lekarze badający chłopczyka, widząc ślady siniaków, wezwali policję. Zatrzymani zostali matka i jej konkubent, pod których opieką był 3-latek.

Policjanci pracujący nad sprawą pod nadzorem prokuratora zebrali materiał dowodowy, który pozwolił na postawienie 28-letniemu mężczyźnie zarzutu znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad synem partnerki. 24-latka po złożeniu zeznań została zwolniona do domu.

Zobacz: Włocławianin aresztowany za znęcanie się nad dzieckiem! [wideo]

Sąd Rejonowy we Włocławku po zapoznaniu się z materiałami przychylił się do wniosku i zastosował wobec 28-latka środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu za znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad niespełna 3-letnim synem partnerki. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

z
zdzich

patologii nie brakuje

k
kl

prawda jest taka ,że dla "tatusia" opierdzielenie rąk byłoby dobrą karą ,a dla "mamuni" i nóg i rąk! MA WIĘKSZĄ WINĘ NIŻ TEN KONKUBENT, nosi pod sercem,a potem pierwszemu lepszemu peni.-owi daje bić swoje dziecko!

G
Gość

na szafot z nim ale oddać go w ręce normalnych ojców, wytłumaczymy mu jak opiekować się dzieckiem

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska