Na drodze krajowej nr 25 w okolicy Gościeradza trwa budowa sześciu zatok autobusowych za 1 mln zł. Poprawi się bezpieczeństwo na tej ruchliwej trasie.
- Ale nie wszystko jest dobrze - stwierdza Maciej Matuszewski, mieszkaniec Gościeradza. - Nie możemy zrozumieć dlaczego zarządca drogi buduje zatoczkę przystankową za skrzyżowaniem z drogą prowadzącą do Wtelna, a nie przed nim lub już na drodze do Wtelna? To wyrzucanie pieniędzy w błoto!
Zobacz:Drogowe absurdy, które bawią do łez [zdjęcia]
Jak wyjaśnia pan Maciej, tylko dwa autobusy na dobę (jadące z Chojnic do Bydgoszczy) nie skręcają do Wtelna, a wszystkie pozostałe, czyli 18, tak robią. W efekcie, nowo budowany przystanek będzie prawie bezużyteczny. Pasażerowie z gościeradzkiego osiedla Wyczółkowo, dojeżdżający codziennie do Bydgoszczy, będą musieli iść do Wtelna, odległego od drogi nr 25 o 2 km.
- Zatoka budowana jest w tym miejscu ze względów bezpieczeństwa i zgodnie z wymaganiami określonymi w przepisach - wyjaśnia Tomasz Okoński, rzecznik bydgoskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
- Umiejscowienie zatoki za skrzyżowaniem zapewni lepszą widoczność na drodze i eliminuje nieprawidłowe lub niebezpieczne zachowania kierowców oraz pieszych. Dzięki nowej lokalizacji zatoki pasażerowie wychodzący z autobusu i wracający w kierunku skrzyżowania, będą mieli lepszą widoczność na to co dzieje się na drodze i będą też lepiej widoczni przez samych kierowców, niż gdyby szli z zatoki zlokalizowanej przed skrzyżowaniem. Tak teraz buduje się zatoki autobusowe, właśnie ze względem bezpieczeństwa. Aczkolwiek oczywiście rozumiemy, że taki układ przystanku może nie zadowalać wielu mieszkańców.
Przeczytaj także:Chcą sprawdzić, czy masz TV? Nie musisz ich wpuścić!
Tomasz Okoński dodaje, że zatoka nie mogła powstać na drodze prowadzącej do Wtelna, bo ta nie jest zarządzana przez GDDKiA.
- Ten przystanek jest nieżyciowy, bo nikt nie będzie z niego korzystał - stwierdza Janusz Kozikowski, sołtys Gościeradza. - Przecież na przystanku, tym istniejącym, wsiadają dzieci jadące do szkoły we Wtelnie. Jeśli zostanie przeniesiony za skrzyżowanie, uczniowie będą musieli iść 2 km ścieżką rowerową. Zamiast poprawy bezpieczeństwa, to się pogorszy, bo zawsze jest ryzyko potrącenia dziecka przez rowerzystę, a to ruchliwa trasa rowerowa.
Sołtys będzie postulował budowę przystanku przez władze powiatu bydgoskiego i gminy Koronowo.
Dlaczego warto nosić odblaski? Mówi Sławek Piotrowski