Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło 18 września około godz. 16. Wówczas pod ciężarem 180 ton zboża nie wytrzymał strop chlewni i runął na ziemię. W chlewni było wówczas około 200 świń. Połowa nie przeżyła.
Ocalałe zwierzęta znalazły schronienie w innym budynku. Akcja strażaków trwała natomiast przez sześć godzin. Na miejsce zadysponowano m.in.: Specjalistyczną Grupę Poszukiwawczo-Ratowniczą z Chełmży, PSP z Torunia i JRG z Grudziądza. Na miejscu działali także strażacy ochotnicy z Bukowca i Przysierska.
Straty oszacowano na około 300 tysięcy złotych. Inspektor Nadzoru Budowlanego nie pozwolił na użytkowanie budynku.
Wideo
