- W Górnych Wymiarach paliły się lasy państwowe - informują strażacy. - Doszło tam do zaprószenia ognia, który rozprzestrzenił się na stu metrach kwadratowych.
Ratownicy z Chełmna pontonem płynęli po świnię
Ratownicy podali dwa prądy wody w natarciu na źródło ognia i jeden w obronie składowanego drewna. Zbudowali punkt zasilania wodnego na pobliskim zbiorniku wody oddalonym o 200 metrów. Ugasili pożar, przelali dokładnie pogorzelisko, a następnie teren przekazali przedstawicielowi z Nadleśnictwa Jamy.
Dwa kombajny stanęły w płomieniach
Do Kiełpia ratowników wezwano do płonącego kombajnu zbożowego.
Palił się bizon. Nikt nie ucierpiał. Strażacy podali jeden prąd piany ciężkiej w natarciu na kombajn, po czym oddali właścicielowi maszynę. Przyczyną pożaru było zapalenie się komory silnika. Straty wstępnie oszacowano na 30 tys. złotych.
Z kolei w Chełmnie przy ul. Toruńskiej prawdopodobnie z powodu zaprószenia ognia w ogniu stanął kontener na śmieci.
W Wabczu także strażacy poproszeni zostali o pomoc w ratowaniu płonącego kombajnu zbożowego. Paliła się jego tylna część. Kierowca sam częściowo ugasił pożar tłumicami. Ratownicy też polali tylną część, a następnie schłodzili rozgrzane podzespoły kombajnu. Ogień wywołało zapalenie się komory silnika.
Nie pal papierosów w lesie
Przypomnijmy, w lasach i na terenach śródleśnych, na obszarze łąk, torfowisk i wrzosowisk, jak również w odległości do 100 m od granicy lasu zabronione jest rozniecanie ognia poza miejscami wyznaczonymi. Nie wolno też wypalać wierzchniej warstwy gleby i pozostałości roślinnych. Obowiązuje ponadto zakaz palenia tytoniu, z wyjątkiem dróg utwardzonych i miejsc wyznaczonych do pobytu ludzi.
Lipcowe ulewy: Polska walczy z powodziami.
