Podsunęli pomysł. Droga 240 "krajówką". Wiceminister Paweł Olszewski w Tucholi

Niech pan się sam przekona, na co wydatkowane są pieniądze z województwa - mówił Jarosław Katulski, prezes szpitala. - Zakończyliśmy drugi etap inwestycji i w tej chwili nasza placówka spełnia wszystkie wymogi ministerstwa zdrowia.
Burmistrz dodał, że trzeba zaznaczyć, że ten szpital przy tylu inwestycjach nie jest praktycznie zadłużony. - Końcowy efekt to także zasługa wszystkich samorządów, bo one także dołożyły się do remontu - zaznaczył Katulski.

Czytaj: Będzie S10 z Bydgoszczy do Torunia!

Wiceminister zajrzał do kilku sal i był pod wrażeniem. - Chciałbym, aby wszystkie szpitale powiatowe tak wyglądały - powiedział.
Ciąg dalszy wizyty był w książnicy. Dyskutowano o tym, na czym wiceminister zna się najlepiej, czyli na drogach. Paweł Olszewski jest sekretarzem stanu w ministerstwie infrastruktury i rozwoju, pełnomocnikiem do spraw regulacji i harmonizacji obszaru bezpieczeństwa transportu i ruchu drogowego.

Tematem spotkania był przyjęty przed kilkoma dniami "Program rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej na lata 2016-2020". Olszewski przyjechał z dobrą informacją, bo na na ten projekt przeznaczono 4 mld zł i są one do wykorzystania. Na spotkaniu byli samorządowcy całego powiatu oraz młodzież ze szkół i zadawano Olszewskiemu pytania. Jeśli jest mowa o drogach w powiecie tucholskim, to nie można ominąć tematu drogi wojewódzkiej 240 i obwodnicy Tucholi. - Zarówno ja, jak i moi koledzy z sąsiednich gmin korzystamy z różnych programów i sięgamy po środki z Unii. Z zazdrością patrzę na Sępólno, które pewnie szybciej się doczeka obwodnicy niż my, chociaż to dobrze - mówił burmistrz Tadeusz Kowalski. - Mam propozycję, aby drogę wojewódzką przekwalifikować na drogę krajową. Bo my jako gmina i powiat nigdy nie będziemy mieli tyle środków, aby finansować inwestycję pół na pół.

Wiceministrowi zaświeciły się oczy i poprosił, aby jak najszybciej podesłać mu wszystkie papiery i opracowania związane z tą drogą i obwodnicą. - To jest świetny pomysł. Czas nagli, zapoznam się z tym natychmiast, jak tylko dostanę od was dokumentację i być może, że da się to wszystko ruszyć - zapewniał Olszewski. - Ta inwestycja nie jest tania i wiem, że przerasta wasze możliwości.