"Podwyżka w sklepach, ale nie u rolnika". Rolnicy o stawkach za mleko

Spolmlek oferuje za litr mleka 1,59 zł. Spółdzielnia Mleczarska w Gostyniu - 1,51 zł. Według cennika Inter Milka, producenci mleka dostają 1,49 zł. Ryki płacą 1,66 zł.

Stawki za mleko w skupie i galopujące ceny środków produkcji, to temat wywołujący wiele emocji. Dyskusja o zarobkach za biały surowiec, toczy się w jednej z najpopularniejszych grup rolniczych na Facebooku.

- Cena 1,6 zł za litr mleka była przed wejściem do Unii, a ile kosztowały środki do produkcji - wskazuje jeden z producentów. Inny internauta stwierdza: - Skoro saletra poszła już 100% albo i więcej w górę, a ma być jeszcze droższa, mleko już powinno być minimum po 3 zł. Pan Damian wskazuje: No niech wzrośnie o tę 1/3 do poziomu 2,20 zł. Wtedy będziemy mogli myśleć o kupnie nawozów. Ten rynek jest tak pokręcony, że jedno źle posunięcie, i można iść z torbami.

Inna osoba żartuje: Niedawno mleko wzrosło o 10 groszy za litr, ale jak się obudziłem, cena wróciła do poziomu z wieczora.

- Ceny mleka ruszają, ale w sklepie (2% za 2,99 zł). Jeszcze kilka lat i nie będzie od kogo brać mleka, bo ludzie podnoszą ręce do góry. Już zaczynają poddawać się bez walki tacy, którzy mają po 100 krów. Opłacić dzierżawę, kredyty, nawozy, paliwo, środki do produkcji... - wylicza inny rolnik.

- Biednie jest, nic nie drożeje. 1,57 zł przy tłuszczu 4,06 białko 3,6 , przy 10 tys. l miesięcznie, a wszystko w górę - dodatki, zboże, zaraz i prąd. Już nie wspomnę o kosztach paliwa i nawozów. Oj, czuję że będzie duży odsetek gospodarstw do likwidacji. Ci mniejsi zrezygnują i pójdą na etat, sam rozważam taką decyzję pod koniec roku - przyznaje pan Paweł.

Inne komentarze:

• Jak cena ruszy w górę 5 gr, parametry automatycznie spadną tak, że cena jest niższa jak była. Takie realia. Zaznaczam, że parametry spadają, jak cena idzie w górę
• Fakt, ceny 1 kg mleka rosną, jednak koszty produkcji rosną szybciej. Jest to złudny wzrost ceny
• Cena mleka będzie wzrastać, bo nie ma kto krów doić. Za parę lat mleko będzie towarem luksusowym
• Ruszają ceny. Niestety, tylko w sklepach podwyżki

W czerwcu 2021 pogłowie krów mlecznych liczyło 2 113 tys. szt. i było o 4,8% (o ponad 105 tys. szt.) mniejsze niż w czerwcu 2020. W województwach, na terenie których udział krów w krajowym pogłowiu nie przekraczał 3%, spadek liczby krów wyniósł łącznie około 20 tys. sztuk. Wskazuje to przede wszystkim na zmiany zachodzące w gospodarstwach o małej skali chowu. Mniejszą dynamikę redukcji pogłowia odnotowano w województwach o udziale w chowie krów mlecznych wynoszącym 4–22%. Spadek liczby krów mlecznych w tych województwach wyniósł łącznie blisko 86 tys. sztuk - wskazuje Biuro Analiz i Strategii Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa.