Pani Maja Siwek, plastyk dekorator wnętrz w bydgoskiej firmie “Dom i Styl" mówi tak: - Łóżko i szafa zostają, to oczywiste, zabawek też dziecku nie zabieramy bo byłby to dla niego szok. Ale musi się znaleźć miejsce na nowe książki szkolne, musi stanąć biurko i wygodny fotel, w którym dziecko zasiądzie do nauki.
Meble dla ucznia
To bardzo ważna sprawa, aby wraz z dzieckiem zadecydować, co usuniemy z dotychczasowego pokoju dziecięcego, a co nowego znajdzie się w pokoju pierwszoklasisty . Razem z nim podejmijmy te decyzje, razem z nim wybierzmy zabawki, które już mu nie będą potrzebne. A także wspólnie idźmy po wybór koniecznych mebli.
Pania Maja mówi, że dobrym rozwiązaniem w pokoju ucznia jest tak zwany kombajn czyli biurko połączone z nadstawką. - Biurko powinno mieć kilka szuflad na kredki, gumki, farbki, patyczki, ale także na ulubione maskotki.
Kilka półek przyda się na szkolne książki i zeszyty. Natomiast nadstawka pomieści już niemal wszystko, co jest niezbędne do nauki, zabawy i realizowania pasji.
Plecak szkolny także powinien mieć swoje miejsce, aby nie leżał na podłodze.
Gwarancja porządku
Pani Maja radzi powiesić w pokoju niedużą półkę z haczykami. Można na nich wieszać worek z kapciami i tornister czy plecak. Gdy nie ma miejsca na taką półkę, warto zamontować porządne haczyki z boku biurka, na których zawisną plecak i worek na kapcie. I już mamy gwarancję porządku.
Jeżeli jeden pokój zajmuje dwoje dzieci, warto im kupić łóżko piętrowe, aby wygospodarować miejsce na drugie biurko. Ewentualnie pod oknem można zainstalować - o ile warunki na to pozwalają - dość szeroki blat od ściany do ściany, a pod blatem postawić ze dwa pomocniki na kółkach.
- Bardzo ważne są odpowiednie fotele, w których zasiądą pierwszoklasiści. Najlepiej jakby były obrotowe na mocnych kółkach. Takie fotele powinny wymuszać prostą sylwetkę i być bardzo wygodne - radzi moja rozmówczyni, która uważa, że fotel, to bardzo ważny mebel w pokoju uczniowskim.
Równie istotne są dobre lampy. Taka regulowana lampa powinna stać z lewej strony lub na wprost dziecka i dzięki regulacji powinno się ją tak dopasować, aby światło padało wprost na zeszyt czy książkę. Uważajmy, aby dziecko łokciem nie zasłaniało sobie światła.
- Przy łóżku także powinny być zainstalowane małe lampki. Każde dziecko powinno mieć swoją, aby mogło przy niej czytać.
Dopasujmy do tego nowego wnętrza ozdobne poduszki, firany i narzuty. Niech mali uczniowie zadecydują co chcą mieć w swojej nowej przestrzeni, ale rozsądnie i mądrze doradzajmy im gadżety w dobrym stylu i w dobrej klasie.
- Zamiast dywanu czy zbierającej kurz wykładziny można położyć w pokoju ucznia mały dywanik. A na ścianie narysować tabliczkę mnożenia, aby łatwiej wchodziła do głowy. Albo kilka najtrudniejszych słówek polskich lub angielskich. Niech ta ozdoba ściany będzie kolorowa i dowcipna - radzi dekoratorka.