Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policjanci: - Mamy bankomaty na oku. Złodzieje - też

Maciej Myga
Maciej Myga
Napad w Białych Błotach się udał, choć nie powinien...
Napad w Białych Błotach się udał, choć nie powinien... Fot. Filip Kowalkowski
Fiasko policyjnej batalii przeciwko bankomatowym włamywaczom. - Nie prowadziliśmy żadnej zorganizowanej akcji - twierdzą mundurowi.

Nasz informator w Komendzie Wojewódzkiej Policji podaje szczegóły. Jego zdaniem, akcja „Bankomat” rozpoczęła się 9 lutego, a miała się zakończyć 23 lutego. Działania w Bydgoszczy przedłużono, bo właśnie tutaj w ostatnim czasie doszło do kilku prób włamań.

W nocy z poniedziałku na wtorek, 16 lutego, włamywacze zdetonowali ładunek podłożony w bankomacie przy ulicy Szubińskiej w Białych Błotach, wyjęli gotówkę i uciekli samochodem. - Akcja zaczęła się tydzień wcześniej. Funkcjonariusze obserwowali ten bankomat - podkreśla nasz informator. - Dlaczego nie tej nocy?! W komendzie mówi się o „krecie”. Może ktoś nadał złodziejom tę robotę? W końcu zginęło około stu tysięcy złotych - dodaje.

KWP dementuje te informacje. - Nie prowadziliśmy akcji pod kryptonimem „Bankomat” - twierdzi nadkomisarz Maciej Daszkiewicz z biura prasowego regionalnej policji. - Natomiast w związku z tym że dochodziło u nas do włamań, jednym z zadań funkcjonariuszy było sprawdzanie bankomatów przy okazji patrolowania wyznaczonego terenu. To nieprawda, że na tę noc wstrzymano patrole - mówi Daszkiewicz.

Podejrzanych nie zatrzymano. Złodzieje z pewnością zaplanowali włamanie. Idealnie dobrali ilość materiału wybuchowego, tak by się dostać do dozownika z gotówką. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że policja dysponuje nagraniem z monitoringu. Widać co prawda na nim włamywaczy, ale mają na głowach kominiarki.

Zanim doszło do napadu w Białych Błotach, bandyci (nie wiadomo, czy ci sami) cztery razy próbowali się dobrać do bankomatów w Bydgoszczy i okolicach. Chcieli wybebeszyć m.in. urządzenie przy ulicy Nad Torem, ale spłoszył ich alarm. Kamery zarejestrowały mężczyzn w kominiarkach wsiadających do auta z bagażnikiem na narty na dachu. Przez jakiś czas mundurowi sprawdzali auta miłośników sportów zimowych, ale bezskutecznie. Szukają też złodziei, którzy w taki sam sposób jak w Białych Błotach zdetonowali bankomat w pobliżu stadionu Zawiszy w Bydgoszczy. Czy to ta sama szajka? To możliwe, bo zgadza się także godzina napadu: 3 w nocy. Nie wiadomo, ile pieniędzy zabrali.

To niejedyny podobny napad. Na początku roku złodzieje połaszczyli się na gotówkę z bankomatu przy ul. Poznańskiej w Toruniu. Także obłożyli bankomat materiałami wybuchowymi. Winnych brak.

Policja ma też sukcesy w wojnie z bankomatowymi rozbójnikami. Na wspomniany już bankomat przy ul. Nad Torem w Bydgoszczy złodzieje targnęli się już wcześniej. W październiku 2014 roku podjechali kradzionym busem, wyrwali maszynę i wywieźli ją do lasu. Tam podpalili busa i uciekli innym autem ze skradzioną gotówką - 172 tys. zł. Kradzionego busa podpalili, a drugie auto zatopili w Kanale Noteckim. W końcu wpadli. Na ławie oskarżonych zasiedli Artur G. i jego współpracownik Robert M.

To nieliczny triumf. Ciekawa jest historia nieudanych napaści na bankomat w Osielsku. Ujawnimy nawet ich nieznany do tej pory rozdział. Urządzenie złodzieje wyrwali i wlekli po jezdni. Nie wiadomo dlaczego zrezygnowali, prawdopodobnie nie mogli go unieść i załadować do samochodu. Nasz informator zdradza kulisy wielkiej wpadki policji.

- Funkcjonariusze operacyjni dostali cynk o planowanym napadzie i działali w kooperatywie z firmą obsługującą bankomat, ale nie powiadomili o tym dyżurnego komendy miejskiej. Ten dostał jakąś informację i na miejsce pojechał patrol. Mundurowi rzucili na glebę operatorów współpracujących z policjantami, a złodzieje uciekli - opowiada informator.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska