https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przestępczy rok w Kujawsko-Pomorskiem: Bestia z Chełmży, zabójstwa i oszustwa

Maciej Czerniak
Opracowanie:
W 2024 roku nie brakowało w Kujawsko-Pomorskiem spektakularnych zatrzymań i aresztowań, ale z policyjnych statystyk wynika, że nastąpił ogólny spadek liczby przestępstw
W 2024 roku nie brakowało w Kujawsko-Pomorskiem spektakularnych zatrzymań i aresztowań, ale z policyjnych statystyk wynika, że nastąpił ogólny spadek liczby przestępstw KWP Bydgoszcz
Rozwiązanie zagadki mordu sprzed 23 lat na liczącej 19 lat Karolinie K. było jednym z największych sukcesów bydgoskiej bydgoskiej policji w 2024 roku. Mundurowi podsumowują ostatnie 12 miesięcy. Wnioski? Spada liczba przestępstw kryminalnych.

W minionym roku kujawsko-pomorska policja podjęła mniej śledztw w sprawach o przestępstwa. Z danych przedstawianych przez Komendę Wojewódzką Policji w Bydgoszczy, wynika, że było ich 34 850, czyli o 1 556 mniej niż w roku 2023. Z tym też wiąże się spadek liczby przestępstw stwierdzonych (2024 r.- 38010, 2023 r. - 44182). W 2024 r. - podkreślają policjanci - nastąpił również nieznaczny spadek wykrywalności sprawców przestępstw z 79 proc. w 2023 r. do 76 proc.

- Przestępczość kryminalna to przede wszystkim 7 głównych kategorii, czyli: kradzież cudzej rzeczy, kradzież samochodu, kradzież z włamaniem, rozbój, kradzież i wymuszenia, uszkodzenie rzeczy, uszczerbek na zdrowiu oraz bójka i pobicie - mówi mł. insp. Monika Chlebicz, rzeczniczka prasowa Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy.

To najpowszechniejsze i najbardziej uciążliwe dla społeczeństwa przestępstwa. I z roku na rok jest ich coraz mniej, by przywołać tylko dane dla ubiegłego i 2023 roku. To odpowiednio: 8366 i 9365 takich czynów.

Od stycznia do końca grudnia 2024 roku kujawsko-pomorska policja zabezpieczyła ponad 311 kg narkotyków. W roku 2024 wszczęto 2 602 postępowania w sprawach dotyczących przestępczości narkotykowej. Rok wcześniej postępowań takich wszczęto 2 672.

Oszustwa „na wnuczka” i „ na policjanta”

Prawdziwym wyzwaniem dla policji jest przeciwdziałanie oszustwom "na wnuczka" i "na policjanta". W 2024 r. zgłoszono 74 oszustwa dokonane i tyle samo usiłowań  (w 2023 r. 114 dokonanych i 161 usiłowań). Straty poniesione przez osoby oszukane w ubiegłym roku wyniosły 4 007 325 zł, a rok wcześniej 4 724 542 zł.

- Sednem tego rodzaju przestępstw jest działanie sprawcy na emocjach osób, z którymi się kontaktuje - podkreśla Monika Chlebicz. - Do niedawna głównym tematem w tego rodzaju przestępstwach była legenda „na wnuczka”. Obecnie sprawcy podszywają się nie tylko pod członków rodziny, ale także podają się m.in. „za policjanta”, „funkcjonariusza CBŚP”, prokuratora”, albo inną osobę, która z racji swojej funkcji czy rozpoznawalności budzi zaufanie pokrzywdzonego. W minionym roku odnotowaliśmy także oszustwa, w których sprawcy podszywali się pod Komendanta Głównego Policji.

Ciemna liczba zgwałceń

W 2023 roku - wylicza mł. insp. Monika Chlebicz - z artykułu 197 kodeksu karnego wszczęto 139 postępowania przygotowawcze dotyczące przypadków zgwałceń, natomiast dla roku 2024 ta liczba wyniosła 133. W 2023 roku podejrzanych o te czyny zatrzymano 46, a w całym ubiegłym roku - 38.

- Nadal problemem jest ciemna liczba tej kategorii przestępstw - podkreśla Chlebicz. - Wynika to przede wszystkim ze stereotypowego sposobu myślenia o ofiarach. Dlatego wciąż trzeba podkreślać, że żadne zachowanie ofiary nie przyczynia się do przestępstwa, wyłącznie odpowiedzialnym za zgwałcenie jest sprawca.

Zbrodnia z "Archiwum X"

W roku 2024 na terenie naszego województwa policjanci wszczęli 22 postępowania dotyczące zabójstwa. Rok wcześniej było ich 25. Równocześnie warto podkreślić, że w ubiegłym roku śledczym z "Archiwum X" bydgoskiej KWP udało się rozwiązać zagadkę tajemniczego mordu, do którego doszło w 2001 roku.

Chodzi o sprawę 19-letniej wówczas Karoliny K., mieszkanki wsi Trzebień pod Bydgoszczą, której ciało znaleziono kilka dni później w Wiśle w miejscowości Grabówko w powiecie Świeckim. Postępowanie dotyczące tej śmierci przez ostatnie lata było umorzone. Materiał  dowodowy, pierwotnie zgromadzony w śledztwie, nie dostarczył wystarczających dowodów na to, że z całą pewnością doszło do zbrodni, a tym samym nie było możliwości przedstawienia zarzutu.

Wszystko zmienił postęp techniczny, możliwości badania śladów oraz determinacja policjantów i prokuratora. Policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy i prokurator Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy wrócili do sprawy K.

- Ponownie pobrano próbki z zabezpieczonych przed laty śladów, które trafiły do biegłego - tłumaczy Chlebicz. - Ten stwierdził, że w rzeczach zabezpieczonych w mieszkaniu niejakiego Adriana W. znajduje się materiał genetyczny należący do zaginionej Karoliny K., i że ten rodzaj śladu może zostawić jedynie przebywająca w danym miejscu osoba.

To obaliło tezę Adriana W., że jakoby 19-latki nigdy u niego nie było. Dalsza praca policjantów i prokuratora oraz zgromadzony w sprawie materiał dowodowy pozwoliły na ponowne podjęcie śledztwa.

Na początku maja 2024 roku, 47-letni obecnie Adrian W. został doprowadzony z zakładu karnego, gdzie odbywa karę dożywotniego pozbawienia wolności za zabójstwo młodej kobiety, którego  dokonał w sierpniu 2002 roku, do Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy. W związku z tą historią przylgnął do niego przydomek "bestia z Chełmży". Tu prokurator ogłosił mu formalnie zarzut zabójstwa Karoliny K., a następnie wrzucenia jej zwłok do Wisły. Sprawa jest w toku.

Szajka włamywaczy rozbita po 11 latach

Inna historia, która również znalazła swój finał w 2024 roku dzięki pracy speców z bydgoskiego "Archiwum X", dotyczy szajki włamywaczy, którzy grasowali od 2013 roku. Najnowsza odsłona tej sprawy miała początek w lipcu 2023 roku, gdy doszło do włamania do plebanii na terenie gminy Janowiec, w powiecie żnińskim. Praca policjantów pozwoliła na zatrzymanie w sierpniu 2023 roku trzech mężczyzn, którzy usłyszeli zarzut dokonania tego przestępstwa. Zatrzymani wówczas zostali tymczasowo aresztowani.

To, jak się okazało, był dopiero wierzchołek „góry lodowej”. Dalsza praca policjantów i prokuratorów pozwoliła na ustalenie kolejnych osób, które działały wspólnie z aresztowanymi w sierpniu 2023 r. podczas włamań do plebanii.

W lutym 2024 policjanci Wydziału Kryminalnego KWP w Bydgoszczy zatrzymali trzech kolejnych podejrzewanych o włamania mieszkańców powiatu wyszkowskiego i Elbląga.  Jak wynika z ustaleń, mężczyźni włamywali się do plebanii. Najczęściej były to obiekty położone w niewielkich miejscowościach i wsiach na terenie całego kraju. Sprawcy zawsze wybierali plebanie, które nie miały ani monitoringu, ani alarmów.

Ponieważ zatrzymani działali w różnej konfiguracji osobowej ilość zarzutów, które im przedstawiono jest różna. Najwięcej, bo aż 45 zarzutów włamań do różnych plebanii na swoim koncie 36-latek z powiatu wyszkowskiego. Pozostali usłyszeli po 25, 13 i  8 zarzutów dokonania przestępstw. 

Straty, jakie swoją przestępczą działalnością włamywacze spowodowali od 2013 roku, sięgają kwoty nie mniejszej niż 450 tysięcy złotych. Ich łupem padała głównie gotówka, biżuteria i broń.

--

Zobacz wideo: Nowy odcinek naszego programu Flesz Tygodnia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska