W ostatni weekend policjanci doprowadzili do prokuratury Rejonowej Toruń Wschód mężczyznę, który nielegalnie wprowadzał do obrotu produkty lecznicze. - Pierwszy sygnał policjanci z Chełmży otrzymali na początku czerwca od funkcjonariuszy Kujawsko- Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Toruniu, którzy dostrzegli podejrzane przesyłki. Były one nadawane w jednym z urzędów pocztowych w Chełmży i kierowane do zagranicznych odbiorców. Policjanci od razu zaczęli intensywne czynności przy tej sprawie – informuje Wioletta Dąbrowska, rzecznik prasowy toruńskich policjantów.
Tragiczny wypadek niedaleko Torunia. Jedna osoba nie żyje
W piątek 21 czerwca 23-latek zatrzymany został przez policję. Funkcjonariusze udaremnili kolejną wysyłkę lekarstw, gdyż w czasie przeszukania odnaleźli przy mężczyźnie, w jego pojeździe oraz w mieszkaniu kolejne specyfiki lecznicze, które mogły trafić do potencjalnych odbiorców poza granicami naszego kraju. Jak się okazało, mężczyzna nie posiadał stosownych zezwoleń na handel lekami. - Kryminalni dowiedli, że mężczyzna dokonał kilkunastu takich czynów. Z ust śledczych z Komisariatu Policji w Chełmży usłyszał już trzynaście zarzutów obrotu środkami farmaceutycznymi bez zezwolenia, co jest wbrew przepisom ustawy prawo farmaceutyczne – dodaje Wioletta Dąbrowska.
Prokurator Prokuratury Rejonowej Toruń Wschód zastosował wobec 23-latka środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego dwa razy w tygodniu. Podejrzany będzie też musiał zapłacić poręczenie majątkowe. Grozi mu do 2 lat więzienia.
Flash INFO, odcinek 20 - najważniejsze informacje z Kujaw i Pomorza.
