Policjanci z "drogówki" otrzymali zgłoszenie, że kierowca jednego z samochodów może być pijany. Gdy na stacji benzynowej dostrzegli opisany pojazd, zaczęli podejrzewać, że mężczyzna zachowuje się dziwnie z powodu choroby. Natychmiast powiadomili pogotowie.
Zobacz także: Szpik Tomka pojechał z Bydgoszczy do Ameryki. I uratował życie 58-letniej kobiecie
Okazało się, że mieli rację. 62-letni mieszkaniec Sępólna został przetransportowany do bydgoskiego szpitala. Wczoraj st.post. Martyna Olter i sierż. Dawid Błaszkowski z sępoleńskiego komisariatu usłyszeli słowa podziękowania i uznania za swoje działanie.
Czytaj e-wydanie »