W nocy z soboty na niedzielę do wąbrzeskiej komendy zatelefonował właściciel miejscowej firmy przewozowej, który prosił o pomoc, bo jego pracownik - kierowca ciężarówki - prawdopodobnie dostał zawału serca i potrzebuje pomocy medycznej na jednym z francuskich parkingów w okolicach miejscowości Besancon.
Czytaj: W Bydgoszczy dwójka dzieci wraz z rodzicami w nocy podtruli się czadem. Rodzinę uratowali strażacy
Taka informacja natychmiast została przekazana do dyżurnego Komendy Głównej Policji, który z kolei powiadomił Biuro Międzynarodowej Współpracy Policji. Tam pełniący dyżur funkcjonariusze szybko zaalarmowali Interpol w Paryżu, prosząc francuskich policjantów o pomoc - informują policjanci z komendy głównej policji w Warszawie.
Francuscy policjanci odnaleźli polską ciężarówkę,**medyk potwierdził, że jej kierowca doznał zawału serca.** Mężczyznę przewieziono do szpitala.
- W chwili obecnej mężczyzna czuje się dobrze, jego zdrowiu i życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Dzisiaj rano policjanci odebrali telefon z Francji z podziękowaniami za uratowanie życia mężczyźnie - informują funkcjonariusze z komendy głównej.
- To, że udało się szybko pomóc Polakowi we Francji jest dowodem na to, że nasz system międzynarodowej współpracy działa sprawnie - mówi Michał Głębocki, oficer prasowy wąbrzeskiej policji.
Czytaj e-wydanie »