https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Policjantów przysypały mandaty... od strażników

Marek Weckwerth
Strażnicy gminni i miejscy nie mogą już używać fotoradarów. Nie zakończone postępowania przesyłają teraz policji.
Strażnicy gminni i miejscy nie mogą już używać fotoradarów. Nie zakończone postępowania przesyłają teraz policji. Andrzej Muszyński
10 tysięcy 600 niezakończonych spraw przekazały lub przekażą kujawsko-pomorskiej policji straże gminne i miejskie.

Chodzi o sprawy związane z kontrolami prędkości za pomocą mobilnych fotoradarów, którym strażnicy mogli się posługiwać tylko do końca ubiegłego roku.

- Zdecydowaną większość spraw, bo aż 7 tysięcy, przekaże nam Straż Gminna w Kęsowie - mówi podinsp. Monika Chlebicz, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Bydgoszczy. - Nie wygląda to różowo. Życzylibyśmy sobie, by te dokumenty były uporządkowane, ale te już przekazane nie są. Co gorsza, z tą służbą w Kęsowie nie można nawet rozmawiać, bo została zlikwidowana.

Gdy Sejm poprzedniej kadencji odebrał strażnikom prawo do kontroli prędkości pojazdów, władza samorządowa w Kęsowie rozwiązała swoją staż. Dwudziestoosobowa załoga otrzymała wypowiedzenia. Tak samo uczyniono w Żninie, gdzie pracę straciło pięciu strażników, czyli wszyscy. Straż zlikwidowano też w gminie Płużnica (3,5 etaty), a w innych były cięcia etatów lub przesunięcia na inne stanowiska.

- Nie zgodzę się z opinią, że dokumenty przekazywane policji nie są uporządkowane. Przygotowujemy je zgodnie z zaleceniem kierownictwa Komendy Powiatowej Policji w Tucholi i nie mamy sygnałów, by coś było nie tak - wyjaśnia Radosław Januszewski, wójt gminy Kęsowo. - Od pierwszego lutego, dzięki wsparciu Powiatowego Urzędu Pracy w Tucholi, otrzymaliśmy możliwość zorganizowania dodatkowych etatów do obsługi zaległych spraw mandatowych i ta praca idzie coraz lepiej. Wcześniej nie mogliśmy tak skutecznie finalizować spraw, bo 22 stanowiska urzędnicze w gminie to za mało. Nie mogliśmy zaniedbywać bieżących spraw związanych z funkcjonowaniem urzędu, obsługą mieszkańców.

Wójt dodaje, że teraz dokumentacja mandatowa jest przesyłana do policji dwa razy w tygodniu. Przekazano już około 2 tys. dokumentów, a docelowo będzie ich 7 tysięcy. Zdaniem wójta, jest tego tak dużo m.in. dlatego, że wielu kierowców, wiedząc że strażnicy stracą prawo używania fotoradarów, nie odpowiadało na ich wezwania i sprawy się przeciągały.

- Komendzie Miejskiej Policji przekazaliśmy 750 spraw, tych które uznaliśmy za uporządkowane. Z fotoradarów przestaliśmy korzystać już 15 listopada ubiegłego roku - mówi Jan Przeczewski, komendant Straży Miejskiej w Grudziądzu. - 400 spraw dotyczy wystawionych mandatów za przekroczenie dozwolonej prędkości, a 350 to kwestie do wyjaśnienia, dotyczące spraw ciągnących się co najmniej 180 dni. Jeśli policja znajdzie podstawy do nałożenia mandatu, to skierowane będą do sądu.

wideo: TVN Turbo/x-news

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 21.04.2016 o 15:26, tempelburg napisał:

ojejku, kierowcy nie chcieli odpowiadać na quizy abc, a to nicponie, bandyty jedne, teraz policja zgodnie z prawem wezwie 7 tys. swiadków i przesłucha pouczajac o przysługujacych im prawach czego nie robili straszniki z Kęsowa

Stoltmann pisałem - ucz sie bo wiecznie życ nie bedę - widzisz nie posłuchałeś i roboty nie masz

t
tempelburg

ojejku, kierowcy nie chcieli odpowiadać na quizy abc, a to nicponie, bandyty jedne, teraz policja zgodnie z prawem wezwie 7 tys. swiadków i przesłucha pouczajac o przysługujacych im prawach czego nie robili straszniki z Kęsowa

W
Wombek

Przecież to nie trzeba patrzeć na skalę tylko na to gdzie nagle straż "wiejska" jest niepotrzebna. Dziwne, że poziom bezpieczeństwa w gminach się podniósł na tyle, że po zmianie ustawy odnośnie korzystania z fotoradarów nagle wszystkie inne zagrożenia w gminach poznikały. Parodia i nic więcej.

G
Gość

w tej gminie mieszkańcy takiego wójta powinni wywieść na taczkach po za gminę .wstyd ZE TAKIE PATOLOGIE ISTNIEJĄ-....Dla mnie to typowa patologia-Jestem biznesmenem ale w takiej gminie nie zostawił bym ani jednego centa -Co to za władza jak dziala przeciwko społeczeństwu i nagina prawo-inwestując tam moze sie okazać ze będę szukać kroczków by Cie udupić-dziękuję..

b
bydgoski debil po ukw

Widać po liczbie niezakończonych postępowań z Kęsowa jaka tam była skala patologii ! Czy ktoś z tego tytułu poniósł obpowiedzialność ? Czy starosta lub wójt przykrył sprawę dywanikiem ? Widać do czego powołano straż gminną = wyłącznie do nabijania kasy ! Bezpieczeństwo w tym momencie spadło na ostatnie miejsce priorytetów ! Czy ktoś to kontrolował ? Dlaczego Policja ma sprzątać ten burdel po Kęsowie ? Przed rozwiązaniem tej straży powinni zakończyć wszystkie postępowania w określonym terminie w przypadku jego przekroczenia pracować za darmo !!!

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska