Polityczna burza o auto z materiałami reklamowymi PiS. PO upublicznia nagranie

- Na moją uwagę dotyczącą tego faktu - osoba znajdująca się w jego pobliżu wybuchła agresją używając publicznie niecenzuralnych słów m.in. „ku...wa”, „baran”. Na filmie widać agresywnie zachowującego się mężczyznę. Wspomniany, agresywny mężczyzna, obsługujący spotkanie prezesa PiS - groził również mojej osobie bliżej nieokreśloną interwencją policji - opowiada Patryk Kaźmierczak z PO.

Na filmie słychać, że mężczyzna rzeczywiście używa wulgaryzmów. Informuje również, że samochód się zepsuł i czeka na sholowanie. Na innym filmie zamieszczonym na twitterze przez senatora Krzysztofa Brejzę widać, iż kierowca jednak przestawia auto. "Naprawił się sam" - komentuje z ironią senator.

Dlatego Patryk Kaźmierczak wystąpił z interwencją do Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu dotyczącą wyjaśnienia tego zdarzenia.

- Błędów nie robi tylko ten, co nic nie robi. Możemy tu tylko przeprosić. Cieszymy się, że ostatecznie zachował się tak jak należy i przestawił auto - mówi Maciej Basiński z PiS.

- Sprawami nieprawidłowego zachowania na drodze zajmuje się straż miejska i policja. Na pewno, znając senatora Krzysztofa Brejzę, zgłosi tę sprawę na policję. Funkcjonariusze ustalą, czy chwilowe parkowanie na miejscu dla niepełnosprawnych było zasadne czy też nie - dodaje Marcin Wroński, szef klubu Zjednoczonej Prawicy w Radzie Miejskiej Inowrocławia.