Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polonia Bydgoszcz będzie walczyć za wszelką cenę czy się podda? [wideo]

(maz)
Fragment jednego z najgorszych meczów Polonii, z Fogo Unią Leszno w Bydgoszczy.
Fragment jednego z najgorszych meczów Polonii, z Fogo Unią Leszno w Bydgoszczy. fot. Andrzej Muszyński
Gdyby poloniści mieli w tabeli tyle punktów, ile szans zmarnowali w tym sezonie, nie musielibyśmy drżeć o przyszłość klubu. Teraz Polonia stoi przed wyborem: walczyć za wszelką cenę czy już ciąć koszty.

Jak może być?

Jak może być?

Jak powinny punktować drużyny z Wrocławia, Rzeszowa i Bydgoszczy, by Polonia utrzymała się w Enea Ekstralidze:

BETARD SPARTA WROCŁAW - 14 punktów po 14. kolejce

Tarnów - Wrocław (I runda: 44:45) +0
Wrocław - Toruń (40:50) +2
Gorzów - Wrocław (48:42) +0
Wrocław - Gniezno (41:49) +3
na koniec rundy zasadniczej - 19 punktów

MARMA RZESZÓW - 14 punktów po 14. kolejce

Częstochowa - Rzeszów (48:42) +0
Rzeszów - Gorzów (48:42) +3
Rzeszów - Zielona Góra (44:46) +3
Bydgoszcz - Rzeszów (42:48) +0
na koniec rundy zasadniczej - 20 punktów

SKŁADYWĘGLA.PL POLONIA - 8 punktów po 14. kolejce

Bydgoszcz - Zielona Góra (42:48) +3
Bydgoszcz - Częstochowa (42:47) +3
Gniezno - Bydgoszcz (40:50) +3
Bydgoszcz - Rzeszów (42:48) +3
na koniec rundy zasadniczej - 20 punktów i lepszy bilans w bezpośredniej walce od Marmy

Bydgoska drużyna ma matematyczne szansę na utrzymanie się w Enea Ekstralidze. Matematyce trzeba jednak pomóc na torze, a po ostatnich popisach naszych zawodników, trudno wierzyć w sukces.

Droga do pozostania w gronie najlepszych drużyn nie byłaby tak skomplikowana, gdyby bydgoscy żużlowcy nie kompromitowali się niemal w każdej kolejce rozgrywek. Nikt nie oczekiwał od nich wygrywania wszystkich meczów, kibice byli im w stanie wybaczyć nawet wpadkę w derby Pomorza w Bydgoszczy. Ale poloniści nie radzili sobie nawet w konfrontacjach z mocno osłabionymi rywalami (PGE Marma Rzeszów na wyjeździe, Fogo Unia Leszno u siebie) i zaliczali wpadkę za wpadką. Czarę goryczy przelał już mecz we Wrocławiu, gdzie nasi zawodnicy nie potrafili obronić osiemnastopunktowej przewagi z pierwszego meczu i wywalczyć bonusa.

źródło: Enea Ekstraliga/x-news

Jeden dobry scenariusz

Przez to sytuacja jest fatalna. Składywęgla.pl Polonia zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli i traci sześć punktów do siódmego Betardu Wrocław.
Scenariusz na poprawę sytuacji jest jeden i wymagałby idealnego finiszu polonistów.

Pod uwagę nie bierzemy w nim Lechmy Startu Gniezno, bo ta drużyna już pogodziła się ze degradacją. Pozostałych dwóch spadkowiczów szukać trzeba w gronie klubów z Bydgoszczy, Wrocławia i Rzeszowa. Przeanalizowaliśmy mecze, jakie zostały im do rozegrania i każdej z drużyn przyznaliśmy punkty (tabela obok). Dla Betardu i Marmy kalendarz nie jest sprzyjający. Wrocławianie pojadą jeszcze do Tarnowa i Gorzowa, gdzie trudno im będzie o punkty. U siebie spotkają się z Unibaksem i Startem i tu mogą powiększyć swój dorobek. Jeśli zaś rzeszowianie nie zaskoczą niczym nadzwyczajnym, do końca sezonu mogą zebrać punkty za mecze ze Stalą i Falubazem u siebie.

Reszta? Wtedy byłaby w rękach polonistów. Przy takim scenariuszu spotkań Betardu i Marmy, bydgoszczanie musieliby wygrać wszystkie mecze (u siebie ze Stelmetem Falubazem, Włókniarzem i Marmą oraz na wyjeździe ze Startem) i to za trzy punkty.
I tu właśnie optymistyczny scenariusz zderza się z pesymistyczną oceną możliwości żużlowców Polonii. Kto uwierzy w pokonanie Falubazu czy Włókniarza i to jeszcze za trzy punkty po tym, co poloniści pokazali w ostatnich meczach?

Trzeba myśleć o I lidze?

W tej sytuacji trzeba się zastanowić, czy jest sens, by zawodnicy, którzy swoją postawą na torach wywoływali głównie irytację kibiców, powinni startować w kolejnych meczach. Władze bydgoskiego klubu stoją teraz przed dylematem: czy próbować jeszcze ratować miejsce w ekstralidze za wszelką cenę (choć szanse są minimalne), czy może ciąć koszty i myśleć o kolejnym sezonie. Bo trzeba zdać sobie sprawę z tego, że być może jedyne co można jeszcze uratować to budżet spółki. Jeśli władze Polonii podziękują za usługi kilku zawodnikom, w ich miejsce na mecz powołają juniorów i dla wypełnienia limitu dolnego KSM zakontraktują młodych i niedrogich żużlowców zza granicy (już z perspektywa przetestowania ich pod kątem I ligi), mogą zaoszczędzić.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska