Na torebkach znajduje się logo z czerwonym jabłkiem i biało-czerwonym listkiem, a na owocu widnieją litery PL z przecinającego całość hasła Eat apPLes. To nowy sposób na promocję naszego kraju z wykorzystaniem jabłek. Ze względu na rosyjskie embargo zostało ich w kraju bardzo dużo i wciąż brakuje alternatywnych rynków zbytu.
Nowoczesną Wieś znajdziesz także na Facebooku - dołącz do nas!
Jabłka będą rozdawane w czasie imprezy towarzyszącej wydarzeniu "Dziedzictwo wolności" w Brukseli, co zaplanowano na 19 listopada, w 25. rocznicę upadku muru berlińskiego i zniesienia żelaznej kurtyny.
Za akcją stoi kilku organizatorów: Stałe Przedstawicielstwo RP przy UE, Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Agencja Rynku Rolnego oraz europoseł Czesław Siekierski.
"Polskie jabłko ma symbolizować dojrzałą, ale nadal młodą, demokratyczną Polskę. Owoce będą rozdawane w instytucjach UE, placówkach dyplomatycznych, instytutach, organizacjach i fundacjach w Brukseli" - wymienia ARR.
To nie pierwsza inicjatywa związana z promowaniem się za pomocą tych owoców. W krajową odsłonę włączyły się markety. Przeczytaj więcej: "Jem, bo polskie" - trwa kampania promocyjna polskich jabłek