To był najłsłabszy mecz torunian w okresie przygotowawczym do sezonu, jedyną okoliczością łagodzącą były kłopoty z transportem i późny przyjazd naszego zespołu do hali w Kutnie. Już do przerwy przewaga gospodarzy wynosiła 14 punktów, a Polski Cukier zdołał wygrać jedynie ostatnią kwartę. To był więc dla Polfarmeksu udany rewanż za porażkę podczas niedawnego turnieju w Ostrowie. W toruńskim zespole zadebiutował Krzysztof Sulima, który ostatnio leczył kontuzję ścięgna achillesa.
Dla Polskiego Cukru sparing w Kutnie był przetarciem przed turniejem w Radomiu. W sobotę torunianie zmierzą się w półfinale z gospodarzami, w niedzielę z kimś z pary Jezioro Tarnobrzeg - Wikana Start Lublin.
Polfarmex Kutno - Polski Cukier Toruń 84:67 (23:15, 26:20, 20:16, 15:16)
Polfarmex: Auda 19, Mitchell 18, Wołoszyn 14, Bartosz 12, Malczyk 6, Jarecki 5, Pabian 4, Batka 2, Grochowski 2, Jakóbczyk 2
Polski Cukier: Jankowski 12, Nowakowski 12, Corbett 11, Zyskowski 10, Perka 6, Sulima 6, Diggs 4, Denison 2, Comagić 2, Lisewski 2
