W czwartek Polski Cukier miał ogłosić podpisanie kontraktu z Karolem Gruszeckim, reprezentacyjnym skrzydłowym ze Stelmetu Zielona Góra. Do tego ostatecznie nie doszło. Dlaczego?
- Rozmowy są zaawansowane i w poniedziałek powinniśmy mieć ostateczną informację. Dopóki kontrakt nie jest podpisany, to nic z niego nie wynika. Agent jest wymagający, my także mamy swoje oczekiwania i to jeszcze trochę potrwa - mówi dyrektor Ryszard Szczechowiak.
Jest jednak dobra wiadomość dla kibiców Twardych Pierników - kontrakt na czwarty juz sezon w Toruniu podpisał Krzysztof Sulima. Pochodzący z Białegostoku środkowy (27 lat, 202 cm) to jeden z ulubieńców kibiców w Arenie Toruń. Waleczny koszykarz dojrzewa w świecie koszykówki razem z Polskim Cukrem. Zaczynał trzy lata temu jako zmiennik w ekipie Miliji Bogicevicia, w ostatnich dwóch sezonach pod ręką Jacka Winnickiego wyrósł na czołowego polskiego wysokiego gracza w PLK.
Zwłaszcza ostatni sezon miał świetny. Wspólnie z Kylem Weaverem stworzył niezwykle skuteczny duet. W ciągu średnio 22 minut na parkiecie notował na koncie 9,7 pkt i prawie 5 zbiórek (połowę w ataku). Poprawił także grę w defensywie. Dzięki temu został wybrany przez koszykarskich dziennikarzy na zawodnika, który zrobił w ostatnim roku największy postęp w PLK.
W ten sposób Polski Cukier ma pięć polskich nazwisk w składzie: w tym tygodniu kontraktu przedłużyli Tomasz Śnieg i Aleksander Perka, obowiązujące mają Łukasz Wiśniewski i Bartosz Diduszko. Oprócz Perki, wszyscy mają umowy na 2 lata. Do tego grona dołączą jeszcze Kamil Michalski i 19-letni Ignacy Grochowski, torunianin, który ostatnio grał w rezerwach Trefla Sopot.
- Zależy nam, że utrzymać ciągłość w przypadku polskiego składu. Im drużyna dłużej ze sobą gra, tym więcej nabiera doświadczenia. To ma duży wpływ na grę - podkreśla Szczechowiak.
W temacie obcokrajowców na razie cicho. Ochotę do rozmów zadeklarowali Obie Trotter, Kyle Weaver, Jure Skifić i Cheikh Mbodj. Ten ostatni jest najbliżej kontraktu z Polskim Cukrem. Trotter ma z kolei propozycje z innych lig, ma również bardzo dobrą ofertę z Trefla Sopot, temat Weavera w Toruniu kończy ewentualne podpisane kontraktu z Gruszeckim, który ma być wyjściową opcją na pozycję nr 3. Jeżeli klub dogada się z polskim skrzydłowym, to z Amerykaninem nie podejmie już negocjacji.
Kolejnych graczy Szczechowiak będzie szukał na campach w USA. - Mam zaplanowane cztery lub pięć takich obozów, zobaczę około 500 graczy na boisku. Wierzę, że uda nam się pozyskać kogoś w ten sposób, ale taki wyjazd ma również dodatkową wartość, bo zyskuję ogromną wiedzę na temat zawodników i menedżerów. Tam trzeba być - mówi Szczechowiak.
O ich jakość możemy być spokojni. Polski Cukier zaplanował większy budżet na kolejny sezon. Ma wynieść 6 mln zł, z tego na zawodników 4 mln (ponad pół miliona więcej niż w ostatnim sezonie).
Znamy już także część planów sparingowych Twardych Pierników, a te wyglądają imponująco. Wiemy, że w Memoriale Wojciecha Michniewicza zagrają m.in. Alba Berlin i mistrz Czech CEZ Nymburk. Hitem września będzie mecz ze słynnym Żalgirisem Kowno. Dojdzie do niego w londyńskiej hali Copper Box Arena i ma być to atrakcja dla społeczności litewskiej i polskiej w stolicy Wielkiej Brytanii. Co ważne, koszty pokrywa mistrz Litwy.