- Musimy ratować sezon i stąd zmiana trenera - uzasadnił kolejny ruch personalny Piotr Makowski, prezes klubu. - Alessandro Lodi nie odmienił zespołu. Nie ma poprawy w grze, a przede wszystkim w wynikach. Włoski szkoleniowiec zostaje z nami do końca lutego, ale od dziś (16.02 - przyp. red.) drużynę prowadzić będzie Mirosław Zawieracz - dodał szef klubu.
Lodi objął Pałac 19 listopada kiedy zastąpił Piotra Matelę. Pod wodzą włoskiego szkoleniowca bydgoski zespół wygrał dwa mecze i siedem spotkań przegrał. Pałacanki zajmują przedostanie miejsce w tabeli. Nad ostatnim Jokerem Świecie mają trzy punkty przewagi. Do dziesiątego #Volley Wrocław tracą z kolei sześć "oczek".
Zawieracz jak zawodnik grał w Chemiku Bydgoszcz jako przyjmujący i był kapitanem zespołu. Grał też w AZS Olsztyn, Polamie Piła i Jokerze Piła. Po zakończeniu kariery siatkarza został trenerem. Początkowo jako asystent w Jadarze Radom. Potem przeniósł się do Płomienia Sosnowiec, z którym awansował do Plus Ligi. Od 2009 roku przez cztery lata związany był z PTPS Piła. W sezonie 2013-14 był szkoleniowcem BKS Bielsko-Biała. Przez kolejne trzy lata był trenerem Wisły Warszawy. Kolejne dwa sezony spędził w Budowalnych Toruń. Oba zespoły prowadził w żeńskiej elicie.
W sezonie 2019/20 znowu pracował w Pile. Teraz czas na Pałac.
Dodajmy, że Zawieracz jako szkoleniowiec bydgoskiego zespołu zadebiutuje 21 lutego w meczu z Jokerem. Potem poprowadzi zespół jeszcze przeciwko ŁKS Łódź (dom), UNI Opole (wyjazd), Budowlanych Łódź (d) i MKS Kalisz (w).
