Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Półtorej damy na chłopa

Waldemar Pankowski
Choć w swej liczącej prawie osiem wieków historii Toruń należał do najważniejszych miast, najpierw państwa krzyżackiego, a potem Rzeczpospolitej, dopiero sto lat temu przekroczył liczbę 20 tys. mieszkańców. Po kolejnych stu latach torunian jest dziesięć razy więcej.

     Toruń sprawił niespodziankę swoim założycielom - Krzyżakom. W 1233 roku został lokowany razem z Chełmnem, tyle, że to drugie z tych miast miało być głównym ośrodkiem Zakonu w Prusach. Tymczasem nadgraniczne miasteczko, jakim miał być Toruń, w krótkim czasie nie tylko przerosło swego brata-bliźniaka, ale przez prawie sto lat było największym "krzyżackim" miastem.
     Nie mamy dokładnych danych o licznie mieszkańców Torunia w tym okresie. Napływ osadników z Nadrenii i Westfalii był jednak tak duży, że już 31 lat po założeniu Starego Miasta, tuż obok mnisi-rycerze zgodzili się na lokację Nowego. Według szacunków na początku XV wieku w Starym i Nowym Mieście oraz na ich przedmieściach mieszkało około 10-11 tysięcy osób. Historycy szacują, że Polakiem był co 14 mieszkaniec średniowiecznego Torunia.
     Dżuma i wojny
     
Po 1466 roku, czyli przyłączeniu do Polski, liczba mieszkańców nie zmieniła się zasadniczo. Zmieniał się za to jej skład etniczny. Przybywało Polaków, którzy osiedlali się głównie na przedmieściach. W drugiej połowie XVI wieku, w połączonych w 1454 roku w jeden organizm Starym i Nowym Mieście, mieszkało 12 tysięcy torunian. Dla porównania w tym czasie Elbląg miał 15 tys. mieszkańców, a Gdańsk 40 tys.
     XVII stulecie, wiek wojen, spowodował, że w ciągu następnych stu lat liczba mieszkańców Torunia praktycznie się nie zmieniła. Jednak najgorsze miało dopiero przyjść. Zniszczenia wojny północnej oraz epidemia dżumy, na którą w latach 1708-1710 zmarło prawie 5 tys. ludzi, spowodowały, że pod koniec pierwszej dekady XVIII stulecia Toruń liczył zaledwie 7 tys. mieszkańców. Dopiero w 1769 roku nasze miasto przekroczyło znów granicę 10 tys. osób.
     Cholera i Prusacy
     
Zabory i wcześniejsza blokada gospodarcza Prus spowodowały, że 30 lat później Toruń znowu liczył około 7 tys. mieszkańców. Wojny napoleońskie, po których w mieście zostało zaledwie 400 nieuszkodzonych domów, spowodowały, że spis ludności z 1812 roku dał wynik 6.938 osób.
     XIX stulecie spowodowało napływ ludności. Na początku wieku pruskich urzędników i wojskowych, w drugiej jego połowie robotników, którzy rozbudowywali miejskie fortyfikacje. Załamanie nastąpiło tylko w roku 1831, gdy przywleczona z Azji, przez tłumiące Powstanie Listopadowe rosyjskie wojska cholera zabiła ponad 700 osób. Po tych dramatycznych wydarzeniach Toruń liczył 8631 mieszkańców.
     Kolejne lata to nieustanny wzrost. Odpowiednio: 1843 r. - 9.938, 1860 - 9.202, 1882 r. - 13.096 mieszkańców. W 1910 roku już 33.227, a trzeba do tego doliczyć jeszcze 11,7 tys. mieszkańców przyłączonego cztery lata wcześniej Mokrego. W tym czasie na 100 torunian przypadało 117 kobiet. Sześć lat później, gdy mężczyźni poszli na wojnę przewaga płci pięknej wzrosła do: 160 pań na 100 panów.
     Eksplozja
     
W okresie międzywojennym ludności wciąż przybywało. Zwłaszcza, że w 1938 roku został przyłączony Podgórz. Rok później, rozciągający się już na oba brzegi Wisły Toruń liczył 78.769 mieszkańców.
     Straty z okresu okupacji (wysiedlenia, eksterminacja) częściowo zrekompensowali nowi torunianie, ci z Wilna i Lwowa. W 1946 roku Toruń liczył 68 tys. mieszkańców. Pięć lat później w naszym mieście mieszkało już 80,8 tys. osób. W 1955 r. - 91,8 tys., 1960 r. - 105 tys., 1970 r. - 130 tys., 1975 r. - 150 tys.
     200 tysięcy mieszkańców, dokładnie 200.860 Toruń po raz pierwszy miał w roku 1989 r. Jak podał GUS w ubiegłym roku w naszym mieście mieszkało 208.936 osób. I co najważniejsze, wciąż jesteśmy jednym z nielicznych polskich miast, w których mieszkańców wciąż przybywa.
     

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska