Mieszkańcy Wąbrzeźna od lat walczą z Grupą Muszkieterów o montaż ekranu akustycznego
Państwo Beata i Jacek Urbańscy od dwudziestu czterech lat mieszkają przy ul. Targowej w Wąbrzeźnie. Kilkanaście lat temu przy ich domu zbudowano budynek, w którym w 2010 r. otwarto market Intermarché. Wtedy zaczęły się problemy. Przez parkujące z towarem ciężarówki, włączoną w markecie chłodnię, klimatyzację, a także przez włączony przez całą noc agregat prądotwórczy, a nawet przez głośno zachowujące się osoby rozładowujące towar. Z racji, że po podniesieniu terenu market znajduje się wyżej niż dom państwa Urbańskich, wszystkie odgłosy dochodzące z marketu były dla nich bardzo uciążliwe, zwłaszcza w pokoju córki, sypialni i na balkonie. Dodatkowo, na parkingu przed budynkiem marketu młodzież zrobiła sobie nawet tor do driftu, a na podwórku państwa Urbańskich lądowały natomiast pozostałości po tych spotkaniach w postaci śmieci. Raz przez wadliwy system państwo Urbańscy przez całą noc musieli wysłuchiwać alarmu, który włączył się w markecie. Z uwagi na uciążliwość, państwo Urbańscy opłacili rzeczoznawców, którzy potwierdzili, że w ich domu przez odgłosy z marketu przekroczone są normy dźwiękowe. Zawnioskowali zatem do właściciela posesji, spółki KROKUS z siedzibą w Swadzimiu, o montaż ekranu akustycznego. Sprawa trafiła do sądu.
20 kwietnia 2018 r. wydawało się, że problem wkrótce się skończy, ponieważ zgodnie z wyrokiem Sądu Rejonowego w Wąbrzeźnie, po 9 latach spędzonych na salach sądowych, Grupa Muszkieterów, będąca właścicielem sieci marketów Intermarché, miała po uprawomocnieniu w ciągu 6 miesięcy zamontować ekran wzdłuż granicy działki w Wąbrzeźnie, odgradzający posesję państwa Urbańskich od budynku marketu. W wyroku dokładnie określono wysokość tego polbrukowego ekranu i miejsce zamontowania. Mimo to, Grupa Muszkieterów próbowała wkrótce zamontować ekran z blachy falistej, co, na szczęście, w porę zauważyła w dokumentacji w Starostwie Powiatowym w Wąbrzeźnie pani Beata. Małżonkowie nie wyrazili zgody na budowę ekranu z blachy, który nie spełniałby określonych parametrów.
Grupa Muszkieterów od lat unika wykonania wyroku sądu. A miała na to pół roku
Mimo uprawomocnienia wyroku Grupa Muszkieterów do chwili obecnej nie zamontowała ekranu akustycznego przy budynku po Intermarché przy ul. Targowej w Wąbrzeźnie. - Prosimy o ekran akustyczny od 9 lat. Chcę, żeby wyroki sądu były respektowane - mówi Jacek Urbański. - Byliśmy bardzo cierpliwi. Nasza cierpliwość się skończyła - dodaje jego żona Beata Urbańska. Pewne próby podjęcia prac polegające na wycince drzew w pobliżu marketu nastąpiły na początku marca 2021 r., ale... zakończyły się po trzech dniach. Nieoficjalnie przekazano, że podczas wykonywanych wtedy prac znaleziono kable, które kolidują z wykonaniem inwestycji. - Opóźnienie w instalacji ekranów akustycznych wynika z niespodziewanych problemów infrastrukturalnych, które należało rozwiązać przed przystąpieniem do montażu - przekazała nam już oficjalnie w grudniu 2021 r. Karolina Górska, młodszy specjalista ds. komunikacji z Grupy Muszkieterów.
Jak dodała, Grupa Muszkieterów wykonuje wyrok sądu, a zakończenie prac w Wąbrzeźnie planowane jest na I-II kwartał 2022 roku. - Jednym z celów Grupy Muszkieterów jest bycie rzetelnym partnerem dla lokalnych społeczności, traktujemy więc priorytetowo projekty z tego obszaru - dodała Karolina Górska, młodszy specjalista ds. komunikacji z Grupy Muszkieterów.
Wspomnianym przez Karoliną Górską problemem infrastrukturalnym miały okazać się kable Orange Polska. Jak przekazał nam Wojciech Jabczyński, rzecznik Orange Polska, firma budująca ekrany akustyczne po wystąpieniu o nadzór właścicielski będzie wykonywała roboty w tzw. zbliżeniu z infrastrukturą Orange Polska. Prace mają zostać wykonane pod nadzorem pracowników firmy Orange, która jest właścicielem kabli przy ul. Targowej.
Samorządowcy z Wąbrzeźna wiedzą o problemie państwa Urbańskich
Krzysztof Maćkiewicz, starosta wąbrzeski wydał pozwolenie na budowę ekranów akustycznych przy zachodniej granicy nieruchomości Intermarche, na działkach przy ul 1 Maja 29 w Wąbrzeźnie, jak jednak zaznacza Jacek Urbański, nie zawiadamiając o wszczęciu postępowania mieszkańców. Później jednak starosta dwukrotnie monitował inwestora w sprawie montażu ekranu akustycznego przy ul. Targowej, o czym poinformował nas Krzysztof Jurdziak, kierownik Wydziału Administracji Budowlanej i Architektury ze Starostwa Powiatowego w Wąbrzeźnie.
Z kolei miasto Wąbrzeźno rok temu podpisało umowę z przedsiębiorcą, na mocy której w zamian za sprzątanie terenu przy nieczynnym markecie Intermarché przez Zakład Usług Komunalnych mieszkańcy Wąbrzeźna mogli tamtędy przechodzić i tam parkować. O chwilowych problemach z utrzymaniem czystości na tym terenie pisaliśmy pod tym linkiem. - Nasz samorząd zawarł z właścicielem umowę, na podstawie której parkingi i uliczki na niej mogły być użytkowane przez mieszkańców. I tak było do czasu, gdy wiosną 2021 roku właściciel ogrodził teren, ponieważ przystąpił do budowy ekranu akustycznego - przekazała nam Anna Borowska z Urzędu Miasta w Wąbrzeźnie.
Koszty montażu ekranu w ciągu trzech lat mogły wzrosnąć nawet dwukrotnie
Warto zauważyć, że Grupa Muszkieterów próbowała sprzedać nieruchomość po markecie Intermarché w Wąbrzeźnie. Zapytaliśmy zatem rzecznika, czy może czekają na to, aby ktoś kupił tą nieruchomość i jako nowy właściciel miał obowiązek montażu tego ekranu akustycznego przy ul. Targowej w Wąbrzeźnie, a tym samym czy Grupa Muszkieterów planuje zaoszczędzić. Nie otrzymaliśmy na to pytanie odpowiedzi.
Obecnie koszt montażu ekranu przy ul. Targowej w Wąbrzeźnie może wynosić ok. 1 mln 200 tys. zł. - Gdyby zaczęli od razu, gdy wyrok się uprawomocnił, kosztowałoby to o połowę mniej - podkreśla Jacek Urbański. Państwo Urbańscy także ponieśli koszty - kilkanaście tysięcy złotych kosztowały ich usługi rzeczoznawców, którzy zbadali, jakie są przekroczenia norm dźwięku wydobywającego się z marketu, a ponad 21 tys. zł wydali na koszty sądowe, które tylko w części zostały im zwrócone.
