Każdego dnia do Kruszwicy (pow. inowrocławski) zagląda wielu turystów z kraju i zagranicy. Przyciąga ich nie tylko przeszłość legendarnej stolicy Polski, jej wspaniałe zabytki czy Gopło. Wielkim magnesem jest także zlokalizowany w obrębie Mysiej Wieży czakram, odznaczający się pozytywnymi mocami.
Kilkanaście lat temu stwierdzono, że osoby przebywające przy Mysiej Wieży, czyli pozostałości średniowiecznego zamku Kazimierza Wielkiego, odczuwają znaczącą poprawę samopoczucia i przypływa dobrej energii. Bioenergoterapeuci i różdżkarze potwierdzili to badaniami. Ich ekspertyzy i opinie były jednoznaczne. Okazało się, że dobroczynne promieniowanie emituje zlokalizowany pod Mysią Wieżą czakram, czyli „gruczoł” lub „wir” energetyczny. Takie punkty w ziemi - kierując się nieznanymi nam dziś kryteriami - wybierali przed wiekami budowniczowie pałaców, zamków czy świątyń. Zamek w Kruszwicy, którego ocalałym fragmentem jest baszta, zwana Mysią Wieżą też wzniesiono w takim właśnie miejscu. Miejscu dobrego promieniowania.
Wieści o dobrym wpływie czakramu na ludzki organizm (o czym jako pierwsza napisała „Pomorska”) rozeszły się błyskawicznie i od kilkunastu lat pod Mysią Wieżę przybywa mnóstwo osób, które chcą się wyciszyć, poprawić sobie nastrój i natchnąć optymizmem, pozbyć się stresu, „naładować akumulatory”...
Sława czakramu wybiegła daleko po nasz region. Mówiło o nim „Lato z Radiem”, pisały gazety, stał się też ważnym motywem w programie wycieczek organizowanych przez biura turystyczne.
- Codziennie przy Mysiej Wieży gromadzi się sporo osób, które dotykają murów Mysiej Wieży i chłoną energię czakramu. Niemal wszyscy twierdzą, że po takim „doładowaniu” chce się żyć. Znika stres, rośnie optymizm, a świat wydaje się lepszy i piękniejszy. Wielu regularnie korzystają z dobrodziejstw czakramu - mówi Henryk Zajączkowski, szef administrującego Mysią Wieżą biura oddziału PTTK.
Warto więc zajrzeć do Kruszwicy i odczuć na sobie korzystny wpływ czakramu. A przy okazji wejść na Mysią Wieżę by podziwiać z jej szczytu przepiękną panoramę miasta i okolicy oraz zafundować sobie dostarczający wielu przyjemności rejs statkiem „Rusałka” po Gople.