Pospolite ruszenie lokalnej władzy

Samorządowcy z Pomorza nie zgadzają się na przymiarki do zmian w ordynacji wyborczej, które zakładają wprowadzenie dwukadencyjności i działanie prawa wstecz. Na spotkaniu prezydentów, burmistrzów i wójtów w Gdańsku nie zabrakło burmistrza Arseniusza Finstera, byli tam także burmistrz Tucholi Tadeusz Kowalski i wójt Cekcyna Jacek Brygman. - Jesteśmy zdeterminowani, żeby protestować, nawet na ulicy - mówi Finster. - Na przełomie lutego i marca szykuje się wielka demonstracja w Warszawie. Będzie ona miała sens, jeśli ruszą się także ludzie, którzy nas wybierali.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Uczestnicy spotkania przypomnieli, że wybrały ich miejscowe społeczności i mają mandat do sprawowania władzy.
Pomysł PiS uznają za brutalne ograniczanie prawa wyboru lokalnym społecznościom oraz za próbę eliminacji najbardziej popularnych kandydatów.

Finster, by ułatwić udział w warszawskiej manifestacji, proponuje darmowy przejazd autobusem, który wynajmie za własne pieniądze. - Cała ta sytuacja jest dla mnie nie do przyjęcia. Chciałbym, żeby prezes Jarosław Kaczyński przyjechał do Chojnic i żebym mógł z nim podyskutować.